Zabójstwo Polaka w Irlandii. Będzie przełom? Zapadła ważna decyzja
Mikołaj W. został bestialsko zamordowany na oczach żony. Zbrodnia miała miejsce na początku czerwca 2018 roku w domu w irlandzkim Maglin. Śledztwo w sprawie śmierci Polaka trwa już kilka lat. Właśnie zostało odroczone po raz czternasty.
Mikołaj W., ojciec dwójki dzieci, został zamordowany w swoim domu w Maglin (Irlandia) na oczach żony. Do zbrodni doszło w czerwcu 2018 roku. Sprawczy zabójstwa Polaka weszli do jego domu w nocy. Mikołaj W. został brutalnie skatowany maczetami. Mężczyznę próbowała ocalić żona, jednak kobieta również została zaatakowana. Polak nie przeżył ataku.
Irlandzka policja (Gardai) uznała, że za zbrodnią stoi gang - wszystko bowiem wskazywało na to, że Polak został zamordowany przez profesjonalistów. W tle pojawiały się różne motywy - podejrzewano, że Mikołaj W. zadłużył się u mafii. Ten wątek jednak wykluczono. Pojawiały się również informacje, że Polak został zamordowany z powodu osobistej urazy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Motocyklista wypadł na zakręcie. Wszystko nagrała kamera
Zabójstwo Polaka w Irlandii. Śledztwo odroczone
Na początku 2019 roku pojawiła się informacja o zatrzymaniu trzech osób, które mogły mieć związek ze śmiercią Polaka. Wśród nich był Łotysz i dwóch obywateli Polski. Po jakimś czasie zostali oni jednak wypuszczeni bez zarzutów. Zatrzymani byli podejrzani o wspieranie i umożliwianie działania zorganizowanej grupie przestępczej, która według Gardaí stoi za morderstwem. Wiadomo, że za zabójstwem Polaka miała stać grupa ośmiu osób.
Jak podaje portal rte.ie, zakończenie śledztwa w sprawie zabójstwa Mikołaja W. zostało odroczone po raz czternasty. Policja chce uzyskać instrukcje dotyczące aktu oskarżenia od Prokuratora Generalnego. Irlandzkie media uważają, że to oznacza, iż po latach nastąpił postęp w sprawie zabójstwa Polaka. Sierżant Fergus Twomey podziękował koronerowi za "cierpliwość i wyrozumiałość". Dodał też, że może już potwierdzić, iż akta sprawy zostały przekazane do DPP (Prokuratora Generalnego).
To było ogromne śledztwo, obejmujące tysiące zadań i zapytań zarówno w kraju, jak i w państwach europejskich, z pomocą innych służb policyjnych. Obszerna dokumentacja została przekazana do DPP w celu uzyskania dalszych wytycznych - przekazał irlandzki policjant.
Śledztwo zostało odroczone do 15 listopada. Pani Elżbieta, żona pana Mikołaja, wróciła z rodziną do Polski. Ciało jej męża także przetransportowano do kraju, gdzie odbył się pogrzeb.
Zobacz również: Dlatego chce zostać w Grecji. Adwokat Bartosza G. wyjaśnia