Policja odebrała skrajnie zaniedbane psy. Właścicielce grozi więzienie

Interwencja w jednym z katowickich mieszkań zakończyła się odebraniem dwóch psów. Zwierzęta były wychudzone i bez dostępu do jedzenia oraz wody.

Policja odebrała właścicielce skrajnie zaniedbane psyPolicja odebrała właścicielce skrajnie zaniedbane psy
Źródło zdjęć: © Policja Śląska
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • Policjanci i inspektorzy weterynarii odebrali dwa wychudzone psy z mieszkania w Katowicach.
  • Zwierzęta trafiły do schroniska i są pod specjalistyczną opieką.
  • Sprawa dotyczy znęcania się nad zwierzętami; grozi do 3 lat więzienia.

Funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Katowicach otrzymali sygnał o fatalnych warunkach, w jakich przebywają psy w jednym z mieszkań. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, do lokalu weszli wspólnie z inspektorami weterynarii. Na miejscu potwierdzili, że zwierzęta żyją w realiach zagrażających ich zdrowiu.

W środku znajdowały się dwa skrajnie wychudzone psy. Pomieszczenia były zanieczyszczone, a zwierzęta nie miały dostępu do wody ani karmy. Policjanci poinformowali, że podczas interwencji zapadła decyzja o natychmiastowym odebraniu czworonogów właścicielce. Zwierzęta trafiły do schroniska, gdzie zapewniono im specjalistyczną opiekę.

Właścicielka obecna podczas czynności złożyła oświadczenie o zrzeczeniu się psów. Taki krok usprawnia procedury i pozwala szybciej przekazać zwierzęta pod stałą opiekę w schronisku. Mundurowi podkreślają, że priorytetem było zabezpieczenie zdrowia i życia czworonogów.

Weszli na prywatną posesję. Magazyn skrywał wielką tajemnicę

Dochodzenie w kierunku znęcania się nad zwierzętami

Policjanci prowadzą dochodzenie pod kątem znęcania się nad zwierzętami. Zgodnie z komunikatami przekazanymi mediom, w takim przypadku właścicielce może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności. Postępowanie ma wyjaśnić okoliczności i skalę zaniedbań, w tym czas trwania oraz sposób traktowania psów w mieszkaniu.

Policja odebrała właścicielce skrajnie zaniedbane psy
Policja odebrała właścicielce skrajnie zaniedbane psy © Policja Śląska

Zwierzęta, po interwencji i badaniu, zostały objęte opieką specjalistów. W pierwszej kolejności schronisko ocenia stan odżywienia i odwodnienia, następnie wdraża plan leczenia i żywienia. To standard przy przyjmowaniu zwierząt odebranych interwencyjnie, o czym informują służby zaangażowane w sprawę.

Sprawa z Katowic to kolejny przykład szybkiej reakcji na zgłoszenie o niehumanitarnym traktowaniu zwierząt. Policja zachęca, by informować o podejrzeniach znęcania – szybkie powiadomienie może uratować zdrowie lub życie czworonogów. W tym przypadku natychmiastowa decyzja o odebraniu psów pozwoliła przerwać ich cierpienie i zapewnić im pomoc.

Wybrane dla Ciebie
Mieszko R. opuścił szpital. Prokurator informuje ws. podejrzanego o atak na UW
Mieszko R. opuścił szpital. Prokurator informuje ws. podejrzanego o atak na UW
Fotopułapka nagrała złodziejkę. Ponad rok okradała 81-latkę
Fotopułapka nagrała złodziejkę. Ponad rok okradała 81-latkę
Tragiczny poranek. Mężczyzna zginął w pożarze
Tragiczny poranek. Mężczyzna zginął w pożarze
Papierosy w pudełkach po pizzy i alkohol jako płyn do podłóg. Akcja CBŚP
Papierosy w pudełkach po pizzy i alkohol jako płyn do podłóg. Akcja CBŚP
Szpital zamiast więzienia? Ważą się losy Wenezuelczyka
Szpital zamiast więzienia? Ważą się losy Wenezuelczyka
Tragedia w Nowej Dębie. Mężczyzna spadł z wysokości 20 metrów
Tragedia w Nowej Dębie. Mężczyzna spadł z wysokości 20 metrów
Obserwacja Mieszka R. zakończona. Są nowe informacje
Obserwacja Mieszka R. zakończona. Są nowe informacje
"Cyklop" siał postrach na Śląsku. Sąd podjął decyzję
"Cyklop" siał postrach na Śląsku. Sąd podjął decyzję
Proces Sebastiana M. Jest wniosek mediatora. Dojdzie do przełomu?
Proces Sebastiana M. Jest wniosek mediatora. Dojdzie do przełomu?
Samosąd na psach z Brennej? Hipoteza się potwierdza. Będzie sekcja
Samosąd na psach z Brennej? Hipoteza się potwierdza. Będzie sekcja
Uśmiech na twarzy Sebastiana M. Tak przebiegała jego druga rozprawa
Uśmiech na twarzy Sebastiana M. Tak przebiegała jego druga rozprawa
Duża zmiana na procesie Sebastiana M. Policja nie chciała się zgodzić
Duża zmiana na procesie Sebastiana M. Policja nie chciała się zgodzić