Policja zatrzymała księdza. W tle zarzuty pedofilskie

Policja zatrzymała we wtorek 54-letniego księdza z diecezji sosnowieckiej, któremu śledczy zarzucają dwa przestępstwa na szkodę dzieci. Chodzi m.in. o przestępstwo o charakterze seksualnym zagrożone nawet karą dożywocia - dowiedziała się PAP w prokuraturze.

Policja zatrzymała jednego z księży.Policja zatrzymała jednego z księży.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Mateusz Kaluga

To już czwarta osoba zatrzymana w ramach dużego śledztwa, prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Sosnowcu. Przeciw jednej z nich prokuratura w połowie kwietnia skierowała do sądu akt oskarżenia. W postępowaniu jest więc obecnie trzech podejrzanych - dwaj czynni księża i jeden były już duchowny z diecezji sosnowieckiej.

54-letniego księdza na polecenie prokuratora zatrzymali policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej w Katowicach. Przed południem w sosnowieckiej prokuraturze rozpoczęły się czynności z jego udziałem.

Jak dowiedziała się Polska Agencja Prasowa, to były proboszcz w jednej z parafii w małopolskiej części diecezji sosnowieckiej. Do zarzucanych mu przestępstw miało dojść w ubiegłym roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rafał Maserak o Kaczorowskiej i Gurłaczu.

Chodzi o dwa czyny. Jeden z nich ma charakter stricte przestępstwa seksualnego. Drugi z nich jest powiązany z tym pierwszym czasowo i sytuacyjnie. Łącznie mamy więc dwie pokrzywdzone osoby, obie to osoby małoletnie - powiedział PAP Bartosz Kilian z Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.

Jak dodał prokurator, pierwszy z czynów zagrożony jest karą od 5 lat więzienia nawet do dożywocia. Jak wyjaśnił, drugie zarzucane księdzu przestępstwo dotyczy "fizycznego oddziaływania na osobę małoletnią wbrew jej woli", ale nie jest to czyn z katalogu przestępstw seksualnych.

Do przestępstw dochodziło w szkole, w której uczył ksiądz

54-letni duchowny to czwarta osoba, która usłyszała zarzuty w toczącym się w Sosnowcu dużym śledztwie dotyczącym pedofilii. Na polecenie tamtejszej prokuratury na początku października 2024 r. w ramach tego samego postępowania zatrzymano trzech mężczyzn. Dwaj z nich to czynni duchowni diecezji sosnowieckiej. Trzeci jest byłym księdzem, także z tej diecezji, ale stawiane mu zarzuty dotyczą okresu, kiedy jeszcze był kapłanem i nie są związane z pedofilią - usłyszał on zarzuty dotyczące oszustw - podaje PAP.

Dwaj czynni księża usłyszeli wówczas łącznie kilkanaście zarzutów dotyczących przestępstw seksualnych na szkodę dzieci. Jeden z nich, Jacek K., został aresztowany. Drugi z księży, Dariusz L., odpowie za popełnienie dziewięciu przestępstw o charakterze seksualnym na szkodę dzieci. Do przestępstw miało dochodzić w dwóch szkołach, w których uczył ten ksiądz. Do sądu trafił akt oskarżenia przeciw niemu.

Dariusz L., mimo ciążących na nim zarzutów i zakazu posługi duszpasterskiej, chodził po kolędzie, odwiedzając domy w jednej z parafii w Jaworznie. Na wieść o tym biskup sosnowiecki Artur Ważny wydał nakaz karny oraz udzielił księdzu upomnienia kanonicznego i nagany - przypomina PAP.

Toczące się w Prokuraturze Okręgowej w Sosnowcu śledztwo zostało wszczęte w marcu 2023 r. na podstawie informacji pozyskanych w toku innego postępowania. Chodzi o zabójstwo 26-letniego diakona przy domu katolickim przy ul. Kościelnej w Sosnowcu.

Z ustaleń prokuratury wynika, że życia pozbawił go 40-letni ksiądz, oddając do niego sześć strzałów z rewolweru i zadając wiele ciosów nożem. Potem popełnił samobójstwo. Obaj duchowni pełnili posługę w bazylice katedralnej pw. Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu. Postępowanie w tej sprawie zostało umorzone z uwagi na śmierć sprawcy.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany