Do morderstwa doszło w środowy wieczór w Krefeld w Nadrenii Północnej-Westfalii. Ofiara to 41-letnia Magda, obywatelka Polski.
Tragiczny w skutkach incydent miał miejsce około 19:20 w pomieszczeniu socjalnym sklepu odzieżowego, w którym pracowała zarówno Polka, jak i podejrzany. Z doniesień medialnych wynika, że 41-latka była jego przełożoną.
O zabójstwo podejrzewany jest 25-letni obywatel Afganistanu. Miał on zaatakować obywatelkę Polski przy pomocy noża. W sklepie pracował od połowy marca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Serwis rtl.de donosi, że kobieta została dźgnięta kilka razy.
Ofiara zmarła na miejscu w wyniku poważnych obrażeń - przekazała prokurator Hannah Kleinhanss w odpowiedzi na pytania RTL.
Wkrótce po ataku policja zatrzymała podejrzanego w pobliżu miejsca zbrodni. Miał przy sobie znaczną sumę gotówki. Sąd rejonowy w Krefeld wydał nakaz aresztowania pod zarzutem zabójstwa.
Policja prowadzi śledztwo, aby ustalić dokładne okoliczności przestępstwa. Jeśli potwierdzą się przypuszczenia, że pieniądze pochodzą z kasy sklepu, sprawcy może zostać postawiony zarzut zabójstwa na tle rabunkowym.
Czytaj także: Niemcy postanowili. Tak zmieni się ich życie w 2025 roku
Odrzucony wniosek o azyl
Niemieckie media donoszą, że podejrzany przybył do Niemiec w 2016 roku, uciekając przed wojną w Afganistanie, i złożył wniosek o azyl. Został on odrzucony, jednak mężczyzna nie opuścił kraju ani dobrowolnie, ani nie został deportowany.
Po przejęciu władzy przez talibów w Afganistanie w 2021 roku złożył kolejny wniosek o ochronę - jak podaje prokuratura, prawdopodobnie również odrzucony. Mimo to uznano, że wobec mężczyzny nie można przeprowadzić deportacji, dlatego otrzymał status, który umożliwiał mu legalną pracę.
Czytaj także: Dramat na A9. Niemcy ratowali Polaka. 45 minut walki