Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Jak informują greckie portale workenter.gr i newsbreak.gr, w nocy z czwartku na piątek doszło do tragicznego wypadku drogowego na Zakynthos. Ofiarą to 60-letni turysta z Polski, który zginął po potrąceniu przez motocykl.
Jak podają greckie portale workenter.gr i newsbreak.gr, trwa śledztwo mające wyjaśnić szczegółowe przyczyny tragedii. Policja bada, czy pieszy nagle wtargnął na jezdnię, czy też do wypadku przyczyniły się inne okoliczności.
Kluczowym elementem postępowania są także wyniki badań, które mają wykazać, czy kierowca motocyklu w chwili zdarzenia był trzeźwy i nie znajdował się pod wpływem substancji odurzających.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wielka tragedia w Lizbonie. "Doszło do zaniedbań"
Polski turysta zginął w Grecji
Zgodnie z doniesieniami greckiej telewizji ERT, 60-latek próbował przejść przez jezdnię w chwili, gdy nadjeżdżał motocykl. Kierujący 24-latek nie zauważył pieszego, uderzył go, a następnie przeciągnął kilka metrów, powodując śmiertelne obrażenia.
Tragiczny bilans wakacji
Wypadek na Zakynthos to kolejny tragiczny przypadek z udziałem turysty na greckich wyspach. Na początku sierpnia, również na wyspie Zakynthos, 57-letni Polak zmarł po utracie przytomności podczas pływania w Zatoce Wraku. Mimo szybkiej reakcji innych kąpiących się i interwencji medycznej, jego życia nie udało się uratować.
Podobny los spotkał 46-letniego Polaka na plaży w Episkopi na Krecie. Mężczyzna zaczął się topić podczas kąpieli, a mimo natychmiastowej pomocy ratownika i przewiezienia do szpitala, zmarł. Lokalne władze wszczęły dochodzenie w sprawie okoliczności tych tragedii.
Greckie służby apelują o ostrożność zarówno do turystów na plażach, jak i kierowców oraz pieszych, podkreślając w odniesieniu do nocnej tragedii, że w rejonach popularnych wśród turystów ruch drogowy jest szczególnie wzmożony.