Postrzelił brata, byli w konflikcie. "Mieliśmy wcześniej zgłoszenia"

Policja zatrzymała 34-latka, który ranił z broni palnej swojego 39-letniego brata. - Mieliśmy wcześniej zgłoszenia dotyczące sytuacji konfliktowych między tymi osobami - przyznała w rozmowie z mediami st. asp. Joanna Wiącek-Głowacz z KPP w Kłobucku.

Iwanowice Małe: 34-latek był w konflikcie z bratemIwanowice Małe: 34-latek był w konflikcie z bratem
Źródło zdjęć: © Facebook, Google Maps | Policja
Rafał Strzelec

We wtorek, 5 sierpnia rano policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące strzałów, jakie padły w miejscowości Iwanowice Małe (pow. kłobucki). Jak się okazało, 34-letni mężczyzna ranił z broni palnej swojego 39-letniego krewnego. Mundurowi rozpoczęli poszukiwania - w działaniach brali udział policjanci z Kłobucka, Częstochowy, ale także mundurowi Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji. Ci ostatni zatrzymali 34-latka, co potwierdziła w rozmowie z o2.pl st. asp. Joanna Wiącek-Głowacz z KPP w Kłobucku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Uratował dziecko z przejazdu kolejowego. Policjant zdradził kulisy akcji dla WP

Strzelanina w Iwanowicach. "Mieliśmy zgłoszenia"

Portal Klobucka.pl rozmawiał z rzeczniczką policji na miejscu zdarzenia. Potwierdziła ona, że zatrzymany oraz ofiara byli braćmi. Policja przekazała, że 34-latek zostanie przetransportowany do Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku. Okazuje się, że braterski konflikt był znany policjantom.

Mieliśmy wcześniej zgłoszenia dotyczące sytuacji konfliktowych między tymi osobami - przyznała st. asp. Joanna Wiącek-Głowacz z KPP w Kłobucku.

Szczegóły tych interwencji nie są jednak na ten moment znane. Policjantka nie podała również szczegółowych informacji na temat całej akcji. Wiadomo, że 34-latek wpadł w ręce policji w Iwanowicach Małych. Wszystkie okoliczności będą ustalane. Nadal nie wiadomo choćby, czy podejrzewany miał pozwolenie na broń. Policjanci przeprowadzą czynności z 34-latkiem, następnie zostanie przekazany prokuraturze. Od zarzutów, jakie zostaną mu postawione, będą zależały możliwe sankcje karne.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Brutalne morderstwo Rosjan. Znęcali się nad żołnierzem
Brutalne morderstwo Rosjan. Znęcali się nad żołnierzem
Nie żyje 11-latek. Tragedia w Małopolsce
Nie żyje 11-latek. Tragedia w Małopolsce
Torturowali i gwałcili więźniów w kolonii. Putin nagrodził ich szefa
Torturowali i gwałcili więźniów w kolonii. Putin nagrodził ich szefa
Znęcała się nad rocznym synkiem i wszystko nagrywała. Szokujący powód
Znęcała się nad rocznym synkiem i wszystko nagrywała. Szokujący powód
Zboczeniec w autobusie. Zaatakował niewinną dziewczynkę
Zboczeniec w autobusie. Zaatakował niewinną dziewczynkę
44-latek napastował dziecko w autobusie. Prokuratura apeluje do kobiet
44-latek napastował dziecko w autobusie. Prokuratura apeluje do kobiet
Pobili i porwali 34-latka. Media: wcześniej byli karani
Pobili i porwali 34-latka. Media: wcześniej byli karani
11-letnia Marta nie żyje. "Bardzo delikatna sprawa"
11-letnia Marta nie żyje. "Bardzo delikatna sprawa"
Rosjanie zastrzelili jeńców. Wstrząsająca zbrodnia
Rosjanie zastrzelili jeńców. Wstrząsająca zbrodnia
Afgańczyk zabił Polkę w Niemczech. Nie trafi do więzienia
Afgańczyk zabił Polkę w Niemczech. Nie trafi do więzienia
Leżał przed blokiem. Tragiczne wieści ws. 38-latka
Leżał przed blokiem. Tragiczne wieści ws. 38-latka
Śmierć pracownika Lidla. Są ustalenia prokuratury
Śmierć pracownika Lidla. Są ustalenia prokuratury