Sąd oddalił wniosek ws. Sebastiana M. Chodzi o potrójne zabójstwo

Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim oddalił wniosek pełnomocnika rodziny ofiar wypadku na A1, aby zakwalifikować zdarzenie jako potrójne zabójstwo. Sędzia prowadząca sprawę nie wykluczyła, że na dalszym etapie postępowania decyzja zostanie zmieniona.

Sebastian M. na razie nie będzie sądzony o zabójstwoSebastian M. na razie nie będzie sądzony o zabójstwo
Źródło zdjęć: © o2.pl
Marcin Lewicki

Rozpoczął się proces Sebastiana M. 34-latek oskarżony jest o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym na autostradzie A1 we wrześniu 2023 roku. Prowadzący swoje BMW mężczyzna miał - według ustaleń prokuratury - jechać z prędkością ponad 300 km/h i spowodować zdarzenie w którym zginęła trzyosobowa rodzina.

Za powyższy czyn Sebastianowi M. grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Pełnomocnicy rodziny ofiar wnioskowali, aby zakwalifikować zdarzenie jako potrójne zabójstwo. Sąd jednak oddalił na razie wniosek mec. Łukasza Kowalskiego z Częstochowy w tej sprawie.

Daniel Martyniuk wyprowadzony z samolotu

Na tym etapie postępowania jest zdecydowanie za wcześnie, aby procedować czyn oskarżonego pod tym kątem. Nie jest wykluczone, że na dalszym etapie procesu będzie można wrócić do tego wniosku - przekazała sędzia Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim Renata Folkman.

Sędzia przekazała jednocześnie, że strony będą mogły złożyć zażalenie na tę decyzję, po rozpoczęciu przewodu sądowego. W przypadku, gdyby sąd uznał, że M. dopuścił się zabójstwa trójki osób, mogłoby grozić mu nawet dożywocie.

Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl

Wybrane dla Ciebie
Psy zagryzły jej partnera. Przerwała milczenie. "Macie krew na rękach"
Psy zagryzły jej partnera. Przerwała milczenie. "Macie krew na rękach"
Sebastian M. zabrał głos w sądzie. Złożył zaskakujące oświadczenie
Sebastian M. zabrał głos w sądzie. Złożył zaskakujące oświadczenie
Sebastian M. chce poddać się karze. Złożył wniosek do sądu
Sebastian M. chce poddać się karze. Złożył wniosek do sądu
Zaczął cofać na S5. Dwie osoby ranne. Są konsekwencje
Zaczął cofać na S5. Dwie osoby ranne. Są konsekwencje
Trzy psy rzuciły się na chłopca. Nagranie z Bogatyni
Trzy psy rzuciły się na chłopca. Nagranie z Bogatyni
W mieszkaniu miał 2 kg marihuany i pół miliona złotych. Diler zatrzymany
W mieszkaniu miał 2 kg marihuany i pół miliona złotych. Diler zatrzymany
Rynek narkotyków w Polsce. Eksperci alarmują ws. nastolatków
Rynek narkotyków w Polsce. Eksperci alarmują ws. nastolatków
Miała tylko 20 lat. Pożegnali Weronikę. Tragiczna śmierć
Miała tylko 20 lat. Pożegnali Weronikę. Tragiczna śmierć
Zdjęcie zwłok Jaworka krążyło po sieci. Głos z prokuratury
Zdjęcie zwłok Jaworka krążyło po sieci. Głos z prokuratury
BMW ścięło drzewo. Silnik aż wyleciał w pole
BMW ścięło drzewo. Silnik aż wyleciał w pole
Cztery psy pogryzły mężczyznę. Nowe informacje o właścicielce
Cztery psy pogryzły mężczyznę. Nowe informacje o właścicielce
"Łowca nastolatek" oskarżony o 65 przestępstw. Sąd wyłączył jawność
"Łowca nastolatek" oskarżony o 65 przestępstw. Sąd wyłączył jawność