Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 

Sceny jak z filmu. Znęcał się nad półnagą kobietą

169

W Wielkanoc doszło do wstrząsającego wydarzenia. Mężczyzna na parkingu za włosy ciągnął półnagą kobietę. Choć ofiara nie chciała zgłaszać sprawy, postępowanie i tak zostało wszczęte. Policja dysponuje nagraniem z tego zdarzenia.

Sceny jak z filmu. Znęcał się nad półnagą kobietą
Wstrząsające sceny na ulicach Jelcz-Laskowice. (Pixabay)

Jak informuje portal olawa24.pl, do zdarzenia doszło w Wielkanoc wieczorem w województwie dolnośląskim w miejscowości Jelcz-Laskowice. Redakcja otrzymała wstrząsające nagranie.

Widać na nim, jak na jednym z parkingów przy ul. Oławskiej, mężczyzna ciągnie półnagą kobietę, trzyma ją za włosy. Wyzywa ją, następnie wsiada do samochodu. Co ważne, kobiety również dała radę wstać, wsiadła do tego samego samochodu na miejsce pasażera. Prawdopodobnie w miejscu ich zamieszkania znaleziono kałużę krwi.

O zdarzeniu powiadomiono policję. Jednak funkcjonariusze, którzy dotarli na miejsce, nie zastali nikogo przy Oławskiej. Udało się jednak namierzyć osoby z nagrania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Arkadiusz Jakubik mówi, co film "Kler" zmienił w jego życiu: Do dziś mówią do mnie na ulicy "Szczęść Boże"
Są to mieszkańcy gminy Jelcz-Laskowice. Mężczyzna od razu otrzymał policyjny nakaz natychmiastowego opuszczenia mieszkania oraz zakaz zbliżania się do kobiety - informuje Wioletta Polerowicz portal olawa24.pl.

Kobieta nie chciała składać zawiadomienia dotyczącego przemocy domowej, jednak po konsultacji z prokuratorem, z urzędu wszczęto postępowanie.

Dotyczy ono przestępstwa spowodowania naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia innego człowieka. Zgodnie z tym przepisem, sprawca takiego czynu podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

W miejscu zamieszkania była dwójka dzieci. Policja nie miała sygnałów dot. przemocy w tej rodzinie. Obecnie mieszkanie odwiedza dzielnicowy. O sprawie powiadomiono sąd rodzinny i GOPS.

Według olawa24.pl, wydarzenia z Oławskiej mogą mieć związek ze sprawą dachowania w Brzezinkach. Policjanci na miejscu zastali 38-latkę, która miała wjechać autem do rowu. Miała prawie 4 promile i cofnięte uprawnienia. Grozi jej 3 lata więzienia, grzywna i długoletni zakaz prowadzenia pojazdów. Sprawa jest w toku.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zabójstwo Polki w Niemczech. Piszą o przeszłości Akbara S.
Morderstwo w majówkę. 26-latek zatrzymany
Makabryczne odkrycie. Na wodzie dryfowały zwłoki
Nagranie sprzed tragedii. Polak rzucił się na czerwone auto
Zabójstwo w Skale i atak w Krakowie. Tak tłumaczy się podejrzany
Usłyszał o śmierci Polaka. Reakcja arcybiskupa. "Niesamowite"
Zbiorowy gwałt w aucie. Jedna nastolatka uciekła, druga nie żyje
Śmierć strażaka po bójce w OSP. Prokuratura zmienia wstępne ustalenia
Konała w rozgrzanym samochodzie. Ojciec w domu grał w grę. Kuriozalna decyzja sądu
Gwałcił 14-latkę w kościele. Horror w USA
Z bronią do komornika. 57-latek był pijany i agresywny
Zgwałcił i zamordował Joannę. Wiadomo, co z jej chłopakiem
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić