Sceny na lotnisku w Krośnie. BMW wpadło w tłum ludzi. Jest decyzja sądu

Sąd w Krośnie zdecydował o areszcie dla organizatora wyścigów samochodowych. Michał R. usłyszał zarzuty związane z niedzielnym wypadkiem.

Areszt dla organizatora wyścigów w KrośnieAreszt dla organizatora wyścigów w Krośnie
Źródło zdjęć: © Facebook
Danuta Pałęga

Najważniejsze informacje

  • Sąd w Krośnie zastosował trzymiesięczny areszt dla organizatora wyścigów.
  • Michał R. jest oskarżony o sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia.
  • W wypadku na lotnisku w Krośnie ucierpiało 17 osób.

Areszt dla organizatora wyścigów

Sąd Rejonowy w Krośnie zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla 39-letniego Michała R., organizatora wyścigów samochodowych na krośnieńskim lotnisku. Decyzja ta jest wynikiem wypadku, który miał miejsce podczas niedzielnej imprezy Moto Show Poland.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wjechała motocyklem wprost pod auto. Groźne zderzenie w centrum Lublina

Zarzuty dla Michała R.

Michał R. usłyszał zarzuty dotyczące sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób oraz nieumyślnego spowodowania obrażeń ciała u 17 osób. Prokuratura zarzuca mu brak odpowiednich środków bezpieczeństwa, co przyczyniło się do wypadku.

Wypadek na lotnisku w Krośnie

Do wypadku doszło w niedzielę około godz. 12.30. Podczas wyścigu na 1 mili, 27-letni kierowca bmw, Patryk Z., stracił kontrolę nad pojazdem i wjechał w tłum kibiców. W wyniku tego zdarzenia pięć osób trafiło do szpitala, z czego jedna w stanie poważnym.

Reakcja prokuratury

Prokurator Monika Kaszubowicz podkreśliła, że Michał R. nie zapewnił odpowiedniej strefy bezpieczeństwa dla kibiców.

W szczególności poprzez niewyznaczenie odpowiednio szerokiej strefy bezpieczeństwa oddzielającej strefy kibiców od pasa, na którym odbywały się wyścigi – informowała prokurator.

Patryk Z., kierowca bmw, również usłyszał zarzuty. Zastosowano wobec niego poręczenie majątkowe w wysokości 100 tys. zł, dozór policji oraz zakaz opuszczania kraju. Obaj podejrzani nie przyznali się do zarzucanych czynów.

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany