Seria strzałów w biały dzień. Horror w Niemczech

Przerażające sceny miały miejsce w sobotnie popołudnie w niewielkiej miejscowości Stuhr, położonej na południe od Bremy (Niemcy). Doszło tam do brutalnego ataku z użyciem broni palnej. Dwie osoby zostały ranne.

Dramatyczne sceny w Niemczech.Dramatyczne sceny w Niemczech.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Bild
Mateusz Domański

Około godziny 15:30 świadkowie usłyszeli serię strzałów dobiegających z przejeżdżającego samochodu - donosi "Bild".

Czterech mężczyzn rozmawiało w tym czasie na terenie posesji, na której mieści się kontenerowe biuro rzeczoznawcy samochodowego. Nagle czarny pojazd podjechał powoli w ich kierunku, po czym padły strzały.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Groźne potrącenie na pasach w Bartoszycach. Rowerzysta nie miał szans

Dwaj z czterech stojących tam mężczyzn - w wieku 54 i 67 lat - zostali trafieni w nogi i poważnie ranni. Natychmiast udzielono im pierwszej pomocy, po czym zostali przewiezieni do szpitala.

Dwóch pozostałych uczestników rozmowy nie odniosło obrażeń. Byli jednak zszokowani dramatycznym zdarzeniem.

"Wszczęto dochodzenie"

Sprawca lub sprawcy natychmiast uciekli z miejsca zdarzenia, kierując się w stronę Bremy. Prawdopodobnie wjechali na autostradę. Policja rozpoczęła szeroko zakrojoną akcję poszukiwawczą. Z pierwszych ustaleń wynika, że w pojeździe mogło znajdować się kilku napastników.

Wszczęto dochodzenie w sprawie usiłowania zabójstwa - przekazał rzecznik policji Thomas Gissing, cytowany przez "Bild".

Na tę chwilę nie są znane ani motywy napadu, ani szczegóły dotyczące relacji pomiędzy ofiarami a napastnikami. Policja nie wyklucza, że istnieje związek między obiema stronami, ale ranni nie zostali jeszcze przesłuchani ze względu na swój stan zdrowia.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany