Siostrzeniec Kadyrowa spowodował wypadek. Uniknął kary

Jak podają zagraniczne media, m.in. 24tv.ua i novayagazeta.eu, siostrzeniec przywódcy Czeczenii, Ramzana Kadyrowa, uniknął odpowiedzialności po tragicznym wypadku samochodowym. Pojazd prowadzony przez Jasina Zakriewa uderzył w ładę. Zginęło małżeństwo, a ich dzieci zostały poważnie ranne.

Siostrzeniec Kadyrowa uniknął kary po śmiertelnym wypadkuSiostrzeniec Kadyrowa uniknął kary po śmiertelnym wypadku
Źródło zdjęć: © VK
Danuta Pałęga

Do wypadku doszło 20 lipca w stolicy republiki, Groznym. Jasin Zakriew, czeczeński polityk i urzędnik państwowy oraz siostrzeniec Ramzana Kadyrowa, uderzył w Ładę Priora przewożącą rodzinę z wioski Geldogan. Samochód kolejno uderzył w słup.

Rodzice zginęli na miejscu, a dzieci doznały poważnych obrażeń. Według czeczeńskiego opozycyjnego kanału NIYSO, samochód Zakriewa poruszał się z dużą prędkością. Sam sprawca wyszedł z katastrofy bez szwanku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie zabili dziesiątki tysięcy rodaków Ramzana Kadyrowa. Dlaczego mimo to służy Putinowi?

"Akcja pojednania" i brak śledztwa

Jak podają teraz media, władze nakazały przeprowadzenie "akcji pojednawczej" między rodzinami uczestników wypadku. Pogrzeb ofiar odbył się natychmiast, a ich bliscy publicznie "wybaczyli sprawcy", co w praktyce uwolniło go od jakiejkolwiek odpowiedzialności karnej. Organy ścigania nie wszczęły dochodzenia, a sprawa nie była relacjonowana przez lokalne media.

Podwójne standardy prawa w Czeczenii

Stowarzyszenie Memoriał, zajmujące się badaniami historycznymi i obroną praw człowieka w krajach postsowieckich, wskazuje, że sprawa jest przykładem podwójnych standardów w Czeczenii, gdzie osoby powiązane z władzą unikają odpowiedzialności.

Chociaż Jasin Zakriew najprawdopodobniej nie był pod wpływem alkoholu, nie zmienia to faktu, że dopuścił się rażącego naruszenia przepisów ruchu drogowego – mówi ekspert prawny, cytowany przez portal novayagazeta.eu.

Brak konsekwencji dla sprawcy

Sprawca nie poniósł żadnych konsekwencji prawnych. Działacze na rzecz praw człowieka podkreślają, że tego typu przypadki pokazują, jak w Czeczenii prawo nie działa wobec osób zbliżonych do kierownictwa republiki.

Jasin Zakriew pełni funkcję przewodniczącego Izby Obrachunkowej Czeczenii. Jest siostrzeńcem Ramzana Kadyrowa, przywódcy republiki. Zanim objął obecne stanowisko w grudniu 2023 roku, Zakriew był zastępcą przewodniczącego Izby oraz pracował w Federalnej Służbie Podatkowej Czeczenii.

Cała jego rodzina zajmuje wysokie stanowiska. Matka, Zulay Zakriew, jest zastępcą kierownika spraw szefa rządu Czeczenii, a jego ojciec, Salman Zakriew, pełni funkcję pierwszego wiceprzewodniczącego czeczeńskiego parlamentu.

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany