Śmiała kradzież na autostradzie A1. Straty na ponad 100 tys. zł

Na autostradzie A1, pomiędzy węzłami Gliwice Wschód a Zabrze Zachód, doszło do zuchwałej kradzieży przewodów elektrycznych ze słupów oświetleniowych. Nieznani sprawcy dokonali tego przestępstwa na byłym Punkcie Poboru Opłat Czekanów. Straty oszacowano na kwotę co najmniej 100 tys. zł.

Śmiała kradzież autostradzie A1Śmiała kradzież autostradzie A1
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons
Danuta Pałęga

Na miejscu zdarzenia znaleziono ślady wskazujące, że złodzieje posłużyli się specjalistycznym sprzętem budowlanym. Prawdopodobnie wykorzystano koparkę i traktor do wydobycia oraz wywiezienia przewodów. Policję o całej sprawie poinformowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Kradzież miała miejsce w porach nocnych w okresie od 23 do 26 marca. Wraz z kradzieżą kabli energetycznych, uszkodzeniu uległo kompletne wyposażenie szafy oświetleniowej oraz 100 sztuk latarni, w tym bezpieczniki, moduły sterujące, stateczniki oraz przewody miedziane. Wstępnie straty oszacowano na kwotę nie mniejszą niż 100 tys. zł. Ślady wskazują, że po placu poruszały się pojazdy ciężkie, takie jak koparka i traktor – podała w piątek GDDKiA.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

59-latka jechała pod prąd. Wystarczyła chwila nieuwagi

Policja prosi o pomoc

Jak podaje TVN, śledztwo w sprawie prowadzi tarnogórska policja, która apeluje do wszystkich kierowców podróżujących tym odcinkiem o przekazanie ewentualnych informacji na temat podejrzanych osób lub pojazdów.

Kluczowe okazać się mogą nagrania z wideorejestratorów zamontowanych w pojazdach, dlatego prosimy o przejrzenie zarejestrowanych podróży we wskazanym miejscu – informują funkcjonariusze.

Wszelkie informacje można zgłaszać pod numerami telefonów 47 853 42 55 lub 112.

Zagrożenie dla bezpieczeństwa na drogach

Przedstawiciele GDDKiA podkreślają, że uszkodzenie infrastruktury drogowej może negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo użytkowników autostrady.

Pełne wyposażenie autostrady jest kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa ruchu – przekonują.

Obecnie trwa analiza materiałów dowodowych, a policja robi wszystko, aby ustalić tożsamość sprawców i zapobiec podobnym incydentom w przyszłości.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany