Śmierć trzymiesięcznej Jagódki. Oto wyrok dla jej rodziców

Sąd Okręgowy w Koszalinie skazał rodziców trzymiesięcznej Jagódki za narażenie jej życia. Dziewczynka zmarła po miesiącu walki o życie. Adam K. trafi na dwa lata do więzienia. Darię B. sąd skazał na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Wyrok nie jest prawomocny.

Adam K. na ławie oskarżonychAdam K. na ławie oskarżonych
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Kowala
Rafał Strzelec

Informacje o wyroku podał "Fakt". Sąd Okręgowy w Koszalinie uznał rodziców trzymiesięcznej Jagódki za winnych narażenia jej na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Adam K. został skazany na dwa lata więzienia, a Daria B. na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Wyrok nie jest prawomocny.

Tragedia w Darłowie. Jagódka zmarła. Ojciec nie wezwał pomocy

Tragedia miała miejsce 18 czerwca 2019 r. w Darłowie. Daria B. wyszła ze starszą córką i zostawiła Jagódkę pod opieką ojca, Adama K. Mężczyzna był wówczas pod wpływem alkoholu i amfetaminy. Pił ze swoim kolegą. W tym czasie Jagódka wykazywała niepokojące objawy zdrowotne, ale ojciec nie wezwał pomocy. Nie zadzwonił na pogotowie, choć córeczka przestała oddychać. Sam chciał ją ratować.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Stracił panowanie nad ciężarówką. Jechał wprost na osobówkę

Dziewczynka w końcu trafiła do szpitala, z krwiakami na mózgu, ale była już stanie krytycznym. Mimo miesięcznej walki o życie, zmarła 17 lipca 2019 r. Prokuratura rozważała postawienie ojcu zarzutu zabójstwa, ale ostatecznie tego nie zrobiła. Co ciekawe, mężczyzna był wcześniej poszukiwany do odbycia kary za wcześniejsze przestępstwa.

Oskarżenia i proces rodziców Jagódki

Adam K. został oskarżony o narażenie córki na niebezpieczeństwo i nieumyślne spowodowanie ciężkich obrażeń. Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami od sierpnia 2024 r. Sąd nie dopatrzył się jednak umyślnego działania ze strony ojca.

Mężczyzna odbywa karę za inne przestępstwa, a Daria B. będzie pod dozorem kuratora. Oboje zostali zwolnieni z kosztów sądowych. Wyrok w związku ze śmiercią Jagódki nie jest prawomocny, a rodzice mogą się od niego odwołać.

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany