Stał się jednym z najbogatszych ludzi na świecie. Ile zarobił Pablo Escobar?

Pablo Escobar zaczął przestępczą karierę od kradzieży samochodów, wymuszania okupów oraz przemytu papierosów. Jeden z jego biografów podaje, że tylko ostatni proceder przynosił mu w pierwszej połowie lat 70. XX wieku około 200 tysięcy dolarów miesięcznie. Biorąc pod uwagę inflację daje to ponad 1,2 miliona dolarów w 2022 roku.

Posiadłość warta dziesiątki milionów

Już wtedy Escobar był jednym z najbogatszych Kolumbijczyków. Jednak prawdziwe krocie przyniósł mu przemyt hurtowych ilości kokainy do Stanów Zjednoczonych, którym zajął się w połowie lat 70.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W tym czasie Escobar kupował w Peru narkotyki po 60 dolarów za kilogram, by potem inkasować od Jankesów po 40 a nawet 60 tysięcy za kilo białego proszku.

Jak podaje Mark Bowden w książce pt. Polowanie na Escobara. Historia najsłynniejszego barona narkotykowego dzięki płynącym szerokim strumieniem narkodolarom Escobar:

Gospodarz oraz jego goście – których bywało nawet 100 jednocześnie – mieli do swojej dyspozycji wszelkie dostępne w tym czasie wygody. A ich zachcianki spełniało nawet 700 pracowników. O rozrzutności Escobara najlepiej świadczy to, że bez mrugnięcia okiem wydał 400 tysięcy dolarów na parę rzadkich czarnych papug!

Milion dolarów dziennie

Hacienda Nápoles była najokazalszą posiadłością króla kokainy, ale w żadnym razie nie jedyną. Tylko w rejonie Medellín Escobar posiadał aż 19 rezydencji.

Mark Bowden podkreśla, że przywódca siejącego postrach kartelu zdobyte dzięki handlowi narkotykami pieniądze inwestował w "nieruchomości na całym świecie, wielkie połacie ziemi w Antioquii, osiedla apartamentowców i domków jednorodzinnych oraz banki". A miał co inwestować.

Szacuje się, że o ile w 1982 roku Escobar zarabiał pół miliona dolarów dziennie, to w połowie lat 80. było to już cały milion na dobę. J.D. Rockefeller w książce Pablo Escobar. Colombia’s Greatest Hero Or Villain? History Of The Greatest Drug Lord podaje, że w szczytowym momencie przychody całego kartelu wynosiły blisko 60 milionów dziennie. Dawało to w przybliżeniu 24 miliardy dolarów rocznie.

Escobar i kierowany przez niego narkotykowy syndykat opanował blisko 80% światowego rynku kokainy. O tym jak dochodowy był (i nadal jest) interes najlepiej świadczy fakt, że na początku lat 90. sami tylko Amerykanie przeznaczali około 30 miliardów dolarów rocznie na biały proszek.

Jeden z najbogatszych na świecie

Nawet biorąc pod uwagę ogromne wydatki kartelu na łapówki oraz astronomiczne wręcz gaże ludzi zaangażowanych w przemyt (pilotom płacono za lot z cenną kontrabandą milion dolarów) pieniędzy było tak wiele, że nie dało się ich wydać.

W efekcie dziesiątki milionów dolarów ukrywano w ścianach budynków oraz zakopywano. Escobar zarabiał takie krocie, że w ogóle nie przejmował się tym, że co roku około 10% schowanej gotówki padało ofiarą gryzoni oraz wilgoci.

Informacje o bajecznej fortunie jaką zgromadził król kokainy szybko stały się powszechnie znane nie tylko w Kolumbii, ale również na całym świecie. Jak podaje autor książki Polowanie na Escobara już w 1982 roku magazyn "Forbes" szacował jego majątek na dwa miliardy dolarów.

Pięć lat później czasopismo umieściło go w pierwszej dziesiątce najbogatszych ludzi na świecie. Oceniano, że jest wart trzy miliardy dolarów (ponad siedem miliardów obecnie). Escobar pojawiał się w tym zestawieniu aż do swojej śmierci w grudniu 1993 roku.

Bibliografia

Shaun Attwood, Pablo Escobar. Beyond Narcos, Gadfly Press 2016.

Mark Bowden, Polowanie na Escobara. Historia najsłynniejszego barona narkotykowego, Wydawnictwo Poznańskie 2021.

J.D. Rockefeller, Pablo Escobar. Colombia’s Greatest Hero Or Villain? History Of The Greatest Drug Lord, Createspace Independent Publishing Platform 2015.