Uniewinniony Adam Z. podsumował proces. Padło jedno zdanie

Po dekadzie wraca jedna z najgłośniejszych spraw kryminalnych w Polsce. Sąd Okręgowy w Poznaniu po raz trzeci uniewinnił Adama Z. w sprawie śmierci Ewy Tylman. Po ogłoszeniu wyroku mężczyzna zabrał głos, podkreślając, że wciąż nie wie, co naprawdę wydarzyło się tamtej nocy.

 Sąd uniewinnił Adam Z. Sąd uniewinnił Adam Z.
Źródło zdjęć: © Policja
Malwina Witkowska

Sąd Okręgowy w Poznaniu po raz trzeci uniewinnił Adama Z. w głośnej sprawie śmierci Ewy Tylman. Mężczyzna, oskarżony o zabójstwo swojej koleżanki, ponownie został oczyszczony z zarzutów z powodu braku jednoznacznych dowodów. Mimo kolejnego wyroku uniewinniającego prokuratura nie wyklucza wniesienia apelacji.

Tragiczne wydarzenia rozegrały się w nocy z 22 na 23 listopada 2015 roku, po firmowej imprezie w Poznaniu. Ewa Tylman zaginęła, a jej ciało odnaleziono dopiero po kilku miesiącach – w lipcu 2016 roku – w Warcie. Ze względu na zaawansowany stan rozkładu zwłok biegli nie byli w stanie jednoznacznie określić przyczyny jej śmierci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niedowidzi i się nie poddaje. Babcia Ela tworzy piękne hafty!

Prokuratura oskarżyła Adama Z. o zrzucenie Ewy Tylman ze skarpy i wrzucenie jej do wody, jednak sąd, analizując zgromadzony materiał dowodowy, nie znalazł podstaw do uznania go za winnego. Obrońcy Adama Z. wielokrotnie podkreślali, że brak jest dowodów wskazujących na to, że Ewa znajdowała się w sytuacji zagrożenia, a także że oskarżony miał możliwość i obowiązek jej pomocy.

Sprawa Ewy Tylman - Adam Z. zabrał głos

Po ogłoszeniu wyroku Adam Z. w rozmowie z TVN24 nie krył emocji, podkreślając dramatyczne konsekwencje, jakie miała dla niego ta wieloletnia sprawa: "Ta sprawa zrujnowała mi życie".

Mężczyzna przyznał także, że nie wie, co dokładnie wydarzyło się tamtej nocy. Jak donosi "Super Express", tę samą niepewność podziela ojciec Ewy Tylman, który wciąż poszukuje odpowiedzi na pytania dotyczące śmierci córki.

Procesy Adama Z. toczyły się przez lata – pierwszy trwał od stycznia 2017 roku do kwietnia 2019 roku, drugi od marca 2021 roku do maja 2022 roku, a trzeci zakończył się w marcu 2025 roku. Wszystkie trzy postępowania zakończyły się uniewinnieniem.

Sąd konsekwentnie podkreślał brak dowodów zarówno na udział Adama Z. w śmierci Ewy Tylman, jak i na jego ewentualne zaniechanie udzielenia jej pomocy.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa