W sieci pojawił się nekrolog. Tak pożegnają Natalkę i jej tatę

Na Warmii doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęli 30-letni mężczyzna i 3-miesięczna dziewczynka. W sieci pojawił się nekrolog z informacją o ostatnim pożegnaniu. Ojciec i córka zostaną pochowani w jednej trumnie w rodzinnym Pieszkowie.

Jedna trumna dla ojca i córeczki. Cała okolica opłakuje tragedięJedna trumna dla ojca i córeczki. Cała okolica opłakuje tragedię
Źródło zdjęć: © Hera Usługi Pogrzebowe, Komenda Powiatowa Policji w Bartoszycach
Danuta Pałęga

Najważniejsze informacje

  • Wypadek miał miejsce niedaleko Górowa Iławeckiego.
  • Zginął 30-letni Krzysztof L. i jego trzymiesięczna córka Natalia.
  • Pogrzeb odbędzie się 24 września w Pieszkowie.

W środę, 24 września, mieszkańcy Pieszkowa i Górowa Iławeckiego pożegnają 30-letniego Krzysztofa L. i jego 3-miesięczną córeczkę Natalię. Zginęli w tragicznym wypadku drogowym pod Kamińskiem.

30-letni Krzysztof i maleńka Natalia zostaną pochowani w jednej trumnie na miejscowym cmentarzu – przekazała rodzina w nekrologu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ciężarówka przygniotła samochód na A1. 9-latek w szpitalu

Szczegóły uroczystości pogrzebowych

Uroczystości rozpoczną się o godz. 12.30 w kościele pw. św. Marii Magdaleny w Pieszkowie. Bliscy podali, że mieszkańcy będą mogli pożegnać ojca i córkę również dzień wcześniej – we wtorek, 23 września – w domu pogrzebowym przy ul. Kościuszki 15 w Górowie Iławeckim, gdzie trumna będzie wystawiona od godz. 16.30 do 18.

Tragiczny wypadek wstrząsnął regionem

Do dramatu doszło 18 września na trasie między Górowem Iławeckim a Kamińskiem. Nissan, którym podróżowała czteroosobowa rodzina, nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Na miejscu zginął Krzysztof L., 3-miesięczna Natalia zmarła w karetce po niemal dwugodzinnej reanimacji.

O życie walczy 3-letni chłopiec, przebywający w olsztyńskim szpitalu. "Przebywa na oddziale intensywnej terapii. Dziecko doznało urazów wielonarządowych" – powiedział "Faktowi" Grzegorz Adamowicz, rzecznik Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego.

Przed matką dzieci najtrudniejsze chwile

Najlżej ranna w wypadku Justyna G., partnerka zmarłego i mama dzieci, pozostaje w szpitalu.

Pani jest w stanie dobrym, więc jak tylko lekarze na to pozwolą, to niedługo będzie można ją przesłuchać – powiedział prok. Daniel Brodowski z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.

Kobieta wkrótce będzie musiała stanąć w obliczu najtrudniejszego dnia w swoim życiu – pożegnać jednocześnie ukochanego partnera i maleńką córeczkę.

Poruszeni mieszkańcy i lawina komentarzy w sieci

Wieść o tragedii i pogrzebie wywołała ogromne emocje wśród mieszkańców. Na nekrolog zamieszczony w sieci zareagowały setki osób. "Boże drogi, jaka tragedia. Najgłębsze wyrazy współczucia" – piszą internauci cytowani przez "Fakt". Inni dodają: "Tak nam przykro...".

Źródło: www.fakt.pl

Wybrane dla Ciebie

Rodzina rozbiła się o drzewo. Świadek mówi o drodze. "Miejscowi wiedzą"
Rodzina rozbiła się o drzewo. Świadek mówi o drodze. "Miejscowi wiedzą"
Popchnął 12-latka na rowerze i uciekł. Policja szukała go od czerwca
Popchnął 12-latka na rowerze i uciekł. Policja szukała go od czerwca
Sternik jachtu się przyznał. Cztery osoby zginęły. Ruszył proces
Sternik jachtu się przyznał. Cztery osoby zginęły. Ruszył proces
Kot konał w skrytce. Policja bada dwie wersje wydarzeń
Kot konał w skrytce. Policja bada dwie wersje wydarzeń
Pościg za obywatelem Ukrainy. Sąd wydał wyrok w trybie przyspieszonym
Pościg za obywatelem Ukrainy. Sąd wydał wyrok w trybie przyspieszonym
Bartosz G. nie wróci jeszcze do Polski. Adwokat rodziny Mai tłumaczy
Bartosz G. nie wróci jeszcze do Polski. Adwokat rodziny Mai tłumaczy
Syn miał zabić ojca w Wigilię? Ruszył proces w tej sprawie
Syn miał zabić ojca w Wigilię? Ruszył proces w tej sprawie
Wyłudził niemal 80 tys. na fałszywe choroby. Teraz grozi mu do 8 lat
Wyłudził niemal 80 tys. na fałszywe choroby. Teraz grozi mu do 8 lat
Atak na ratowników w uzdrowisku. 54-latek stanie przed sądem
Atak na ratowników w uzdrowisku. 54-latek stanie przed sądem
Zlekceważył STOP. Doszło do tragedii. Kim były ofiary?
Zlekceważył STOP. Doszło do tragedii. Kim były ofiary?
Został zwolniony z pracy. Groził, że podpali pracodawcę
Został zwolniony z pracy. Groził, że podpali pracodawcę
Półnagi 35-latek w kościele. Nagle zaczął krzyczeć
Półnagi 35-latek w kościele. Nagle zaczął krzyczeć