W niektórych amerykańskich stanach, mimo sprzeciwów, wciąż obowiązuje kara śmierci. Tylko w przeciągu ostatniego miesiąca stracono Jamesa Dennisa Forda i Brada Sigmona, obaj trafili do więzienia za podwójne zabójstwo.
Czytaj więcej: Nowe fakty w sprawie Jaworka. Znaleziono odręczne notatki
Pierwszy z nich, na Florydzie otrzymał śmiertelny zastrzyk, drugi w Karolinie Południowej wybrał śmierć przez rozstrzelanie. Jak donoszą, media w USA, w kolejce w nadchodzących tygodniach są kolejni skazani na karę śmierci. Jak donosi NBC News, przynajmniej dwóch z nich, przynajmniej na razie uniknie egzekucji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skazany za zabójstwo sześciu osób. Czeka na egzekucję ponad 30 lat
David Leonard Wood miał zostać stracony w tym tygodniu za zabójstwo sześciu młodych kobiet i dziewcząt w pobliżu El Paso (w wieku od 14 do 23 lat). Jednak teksański sąd apelacyjny wstrzymał egzekucję po jego odwołaniu. Adwokaci skazanego twierdzą, że w sprawie nie przeprowadzono testów DNA i nie ma wystarczających dowodów.
Wood miał zostać stracony już w 2009 roku, jednak wówczas uznano, że nie kwalifikuje się ze względu na upośledzenie umysłowe. Decyzja została jednak odrzucona, by przed kilkoma dniami sąd w Teksasie ponownie odmówił wykonania kary. Jak podaje NBC News, decyzja obowiązuje do czasu wydania dalszego zarządzenia, nie podano jednak szczegółów. Już teraz na wykonanie kary śmierci czeka 32 lata, co czyni go więźniem oczekującym najdłużej w historii na egzekucję.
Czytaj więcej: Został rozstrzelany. Tak brzmiały jego ostatnie słowa
Śmierć przez niedotlenienie. Sąd wstrzymał egzekucję
Sąd w Luizjanie wstrzymał też egzekucję Jessiego Hoffmana Jr. 46-latek po raz pierwszy w historii USA miał zostać stracony metodą poprzez niedotlenienie. Uznano, że ta metoda narusza jego prawa konstytucyjne oraz utrudnia mu wykonywanie buddyjskich praktyk oddechowych i powoduje "nadmiar bólu i cierpienia". Skazany mówił, że noszenie maski na twarzy tylko pogorszy jego traumę i klaustrofobię
Sędzia wydająca wyrok stwierdziła, że w interesie społeczeństwa jest to, by zbadać proponowaną metodę egzekucji na podstawie pełnego zapisu. Wyraziła niepokój, że władze stanowe podały opinii publicznej protokół do dnia poprzedzającego egzekucję. Stwierdziła, że Hoffman nie może zostać stracony dopóki jego roszczenia nie zostaną rozstrzygnięte. Z decyzją nie zgodziła się prokuratura, która już odwołała się od decyzji.
Hoffman w 1996 roku porwał swoją ofiarę, zmusił ją do wypłacenia pieniędzy z bankomatu, a następnie zgwałcił i zastrzelił.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.