Wypadek awionetki w Krzycku Wielkim. Prokuratura prowadzi śledztwo
W Krzycku Wielkim doszło do tragicznego wypadku awionetki, w którym zginęli pilot i pasażer. Prokuratura bada przyczyny zdarzenia.
Najważniejsze informacje
- Wypadek miał miejsce w Krzycku Wielkim, Wielkopolska.
- Zginęli pilot i pasażer awionetki.
- Prokuratura Rejonowa w Lesznie prowadzi śledztwo.
Prokuratura Rejonowa w Lesznie bada przyczyny tragicznego wypadku awionetki, który miał miejsce w Krzycku Wielkim. W wyniku zdarzenia zginęli pilot oraz pasażer. Na miejscu przeprowadzono oględziny z udziałem prokuratora oraz członków Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
Według wstępnych ustaleń lot odbywał się na trasie Poznań - Leszno - Poznań. Pilot posiadał licencję i latał hobbystycznie. Pasażer korzystał z vouchera na przelot samolotem – poinformował prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Rzecznik prokuratury poinformował o relacjach świadków, którzy w poniedziałek około godziny 11:00 nad miejscowością Krzycko Wielkie zauważyli samolot wykonujący nietypowe manewry w powietrzu, przypominające akrobacje lotnicze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wjechała na czerwonym świetle. Później utknęła między rogatkami
Samolot leciał na niskim pułapie, przechylając się na boki, zwiększając i zmniejszając wysokość lotu, aż w pewnym momencie zaczął lecieć w kierunku ziemi, w którą uderzył. Jego 37-letni pilot i 20-letni pasażer ponieśli śmierć na miejscu – przekazał prokurator.
Prokuratura podkreśla, że śledztwo jest na wstępnym etapie. Kluczowe będą dalsze czynności procesowe oraz analiza zebranych dowodów. Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych również prowadzi swoje ustalenia.
Ofiary wypadku
W wypadku zginął 20-letni Jakub Pracharczyk, młociarz, który niedawno uczestniczył w mistrzostwach Polski. Klub OKS Skra Warszawa wyraził głęboki żal z powodu jego śmierci. „Z wielkim smutkiem i bólem informujemy, że w nieszczęśliwym wypadku zginął nasz zawodnik Jakub Pracharczyk” - napisano w komunikacie klubu OKS Skra Warszawa. Wyrazy współczucia przekazał także prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Drugą ofiarą był Mikołaj Stołowski, doświadczony ratownik WOPR i strażak. "Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o tragicznej śmierci naszego Kolegi i Przyjaciela, Mikołaja Stołowskiego, który zginął w katastrofie lotniczej 25 sierpnia 2025 roku. Mikołaj był związany z WOPR od ponad 20 lat jako ratownik wodny, wielokrotnie odznaczany za zasługi dla naszej organizacji. Był również strażakiem Lotniskowej Służby Ratowniczo-Gaśniczej na lotnisku Poznań–Ławica oraz ratownikiem medycznym" – napisali przedstawiciele Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Województwa Wielkopolskiego.