Zaatakowali 66-latka nożem. Wśród zatrzymanych pseudokibice
Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy na jednej z częstochowskich ulic zupełnie bez powodu zaatakowali 66-latka, raniąc go w nożem i zadając ciosy w głowę. Dwaj podejrzani to pseudokibice. Jeden z nich został aresztowany – poinformowała policja w komunikacie cytowanym przez PAP.
Najważniejsze informacje
- Policja zatrzymała trzech napastników po ataku na 66-latka w Częstochowie; sprawcy mieli użyć noża.
- Dwaj podejrzani są związani ze środowiskiem pseudokibiców; 24-latek został tymczasowo aresztowany.
- Prokuratura postawiła całej trójce zarzuty udziału w pobiciu z użyciem niebezpiecznego narzędzia; grozi im do 8 lat więzienia.
Wieczorem 8 października na al. Armii Krajowej w Częstochowie doszło do brutalnego ataku. Jak podaje PAP, trzech mężczyzn bez powodu zaatakowało 66-latka, zadając mu uderzenia w głowę, a także raniąc go nożem w udo. Poszkodowany trafił do szpitala, a częstochowscy kryminalni od razu rozpoczęli poszukiwania sprawców.
W krótkim czasie policja wytypowała dwóch głównych podejrzanych. Podkom. Barbara Poznańska z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie przekazała, że to bracia w wieku 18 i 24 lat, znani funkcjonariuszom i związani ze środowiskiem pseudokibiców. Przy starszym z nich mundurowi znaleźli nóż. Dodatkowo 24-latek był poszukiwany przez sąd do odbycia 150 dni zastępczej kary pozbawienia wolności.
Trzeciego uczestnika zajścia – 43-letniego mężczyznę – funkcjonariusze z komisariatu III ujęli na ul. Wodzickiego. Cała trójka została doprowadzona do prokuratury. Śledczy przedstawili im zarzuty udziału w pobiciu z użyciem niebezpiecznego narzędzia, wskazując na uderzenia w głowę oraz ciosy nożem w okolice uda pokrzywdzonego.
Odkrycie w ogródkach działkowych. Niemowlę pod wpływem narkotyków
Decyzje prokuratury i sądu
Sprawa ma dodatkowe wątki. Najstarszy z zatrzymanych odpowie również za wcześniejsze groźby karalne kierowane wobec obcokrajowca. Z kolei 24-latkowi zarzucono także naruszenie nietykalności cielesnej innego mężczyzny. Prokurator zawnioskował o areszt dla 24-latka i jego 43-letniego kompana.
Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 24-latka. Pozostali napastnicy zostali objęci policyjnym dozorem. Jak podkreślają śledczy, za udział w pobiciu z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Policja i prokuratura zapowiadają dalsze czynności w tej sprawie.