Zabił i zgwałcił Wiktorię. Babcia Mateusza H.: "Nie wierzyłam"

Mateusz H., oskarżony o brutalne zabójstwo 18-letniej Wiktorii K., przyznał się do zbrodni. Proces toczy się w gliwickim Sądzie Okręgowym. Jak podaje "Fakt", babcia 20-latka została przesłuchana. - Miał niską samoocenę, ojciec go nigdy nie kochał -powiedziała o sprawcy zbrodni w Radzionkowie.

Zabójstwo Wiktorii w Radzionkowie. Babcia sprawcy zabrała głosZabójstwo Wiktorii w Radzionkowie. Babcia sprawcy zabrała głos
Źródło zdjęć: © Facebook, PAP | Zbigniew Meissner, archiwum prywatne
Rafał Strzelec

Mateusz H., 20-letni mężczyzna, stanął przed sądem oskarżony o brutalne zabójstwo 18-letniej Wiktorii K. Do zbrodni doszło w sierpniu 2023 r. w Radzionkowie. Wiktoria, poznana przypadkowo w autobusie, została zaproszona do mieszkania Mateusza, gdzie doszło do tragedii.

Mateusz H. pobił dziewczynę, kiedy zasnęła. Zadawał jej ciosy pięścią, dusił ją, a potem zgwałcił. Od dawna miał plan, by zabić człowieka. - Rzuciłem monetą, wypadł orzeł, dlatego ją zabiłem... gdyby wypadła reszka, pewnie by żyła - powiedział podczas pierwszej rozprawy. Jego słowa wywołały ogromne emocje, także wśród jego bliskich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wjechał pod samochód. Moment potrącenia rowerzysty

Babcia Mateusza H. zabrała głos

Jak relacjonuje "Fakt", na ostatniej rozprawie zeznawała babcia Mateusza, Aleksandra R.-D., która opisała trudne dzieciństwo wnuka. Mateusz mieszkał z nią po rozwodzie rodziców. Babcia wspominała, że wnuk miał problemy z niską samooceną i unikał kontaktu z ludźmi.

Mateusz bał się ludzi, chodził stale w bluzie z kapturem, zasłaniał oczy ciemnymi okularami. W dzień zasłaniał też w pokoju zasłony. Nigdy nie chciał jeść przy obcych ludziach, ani w restauracji, ani jak mieliśmy gości. Wychodził tylko wieczorami. Miał niską samoocenę, ojciec go nigdy nie kochał, odszedł, gdy Mateusz miał 2 lata, a do matki miał jakiś ukryty żal - ocenia babcia oskarżonego.

Kobieta wspomina także moment, kiedy dowiedziała się, że jej wnuk jest poszukiwany w sprawie zabójstwa. Kobieta była na rekolekcjach poza Radzionkowem.

Nie wierzyłam, jak to Mateusz? Ale mój mąż mi powiedział, że pod jego domem jest pełno policji, że szukają Mateusza, bo ponoć chciał popełnić samobójstwo - wspomina Aleksandra.

Kobieta nadal nie wiem, dlaczego jej wnuk miałby zabić przypadkową osobę. Babcia Mateusza H. powiedziała, że chciała z nim pójść do psychologów i psychiatrów, ale odmówił, bo poprzednie terapie były nieskuteczne.

Zbrodnia w Radzionkowie. Mateuszowi H. grozi dożywocie

Biegli psychiatrzy stwierdzili, że Mateusz H. był poczytalny w momencie zbrodni, mimo diagnozy osobowości dyssocjalnej. Oskarżony próbował tłumaczyć swoje czyny trudnym dzieciństwem, jednak sąd nie uznał tego za okoliczność łagodzącą.

Mateuszowi H. grozi dożywocie. Kolejna rozprawa odbędzie się 19 marca.

Wybrane dla Ciebie
Brutalne morderstwo na Mazowszu. Żona się przyznała
Brutalne morderstwo na Mazowszu. Żona się przyznała
Ekstradycja Bartosza G. Matka Mai zabrała głos
Ekstradycja Bartosza G. Matka Mai zabrała głos
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Grecki sąd podjął decyzję. Bartosz G. wróci do Polski
Grecki sąd podjął decyzję. Bartosz G. wróci do Polski
Jechał trasą S5. Makabryczne odkrycie w środku nocy
Jechał trasą S5. Makabryczne odkrycie w środku nocy
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Zaskakująca decyzja sądu
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Zaskakująca decyzja sądu
Spłonęła w "elektryku". Wiadomo, kim była ofiara
Spłonęła w "elektryku". Wiadomo, kim była ofiara
Zwłoki w walizce. Zajrzeli do telefonu Alana G. Odkrycie śledczych
Zwłoki w walizce. Zajrzeli do telefonu Alana G. Odkrycie śledczych
Spłonął w "elektryku". Tragedia w Wielkopolsce
Spłonął w "elektryku". Tragedia w Wielkopolsce
Nie mieli litości dla 13-latki. Brutalny samosąd. Co z oprawcami?
Nie mieli litości dla 13-latki. Brutalny samosąd. Co z oprawcami?
Operacja "Game Over". Policja uderzyła w pedofilów
Operacja "Game Over". Policja uderzyła w pedofilów
Drugi Komenda? Od 21 lat jest w więzieniu. "Kazano mi się przyznać"
Drugi Komenda? Od 21 lat jest w więzieniu. "Kazano mi się przyznać"