Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Rafał Strzelec
Rafał Strzelec | 

Zabił pięć osób. Nie deportują go z USA. "Nie kwalifikuje się"

24

Francisco Oropeza, 38-letni obywatel Meksyku, zamordował pięć osób. Był już czterokrotnie deportowany, ale tym razem pozostanie w USA. Jak donosi "Daily Mail", jest to element układu, zgodnie z którym Meksykanin przyznał się do zbrodni i uniknął kary śmierci. Pozostanie w areszcie w Teksasie do końca swoich dni.

Zabił pięć osób. Nie deportują go z USA. "Nie kwalifikuje się"
Meksykanin zabił pięć osób. Nie zostanie deportowany (X, Agent Applebutt)

Zbrodnie Francisco Oropezy opisuje brytyjski dziennik "Daily Mail". Jak czytamy, mężczyzna dokonał pięciu zabójstwo. Jego ofiarami byli Sonia Argentina Guzmán Taibot, (28 l.), Daniel Enrique Lazo Guzmán (8 l.), Josué Jonatan Cáceres (18 l.), Diana Velasquez Alvarado (21 l.) i Obdulia Molina Rivera (31 l.).

Meksykanin zabił 5 osób. Nie będzie deportacji z USA

Mężczyzna, jako nielegalny imigrant, był cztery razy deportowany w latach 2009-2016. W 2023 roku dokonał pięciu brutalnych zabójstw. Prokuratura poszła z nim na układ. Oropeza przyznał się do wszystkich zbrodni. Meksykanin spędzi dożywocie w więzieniu. W ten sposób uniknie kary śmierci. Nie będzie jednak po raz kolejny deportowany, choć Donald Trump po objęciu prezydentury zapowiedział wyrzucenie z kraju przestępców takich, jak 38-latek.

Nie kwalifikuje się do deportacji. Nie kwalifikuje się do niczego. Pozostanie w areszcie Departamentu Sprawiedliwości Kryminalnej Teksasu, dopóki nie wyda ostatniego tchu - przekazał prokurator okręgowy hrabstwa San Jacinto, Todd Dillon.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czarna seria w USA. Samolot zaczął się palić przed startem

Wilson Garcia, mężczyzna który stracił żonę i 8-letniego syna, a sam ocalał, opisał zbrodnię, jakiej dokonał 38-letni Meksykanin w Cleveland w kwietniu 2023 roku.

Mieliśmy gości. Mieliśmy coś do jedzenia. Facet wyszedł i strzelał. Poprosiliśmy go, żeby był cicho, bo moje dziecko się bało - mówił mężczyzna.

Wtedy Oropeza podszedł do drzwi wejściowych i zabił jego żonę. Potem wszedł do domu i zastrzelił cztery kolejne osoby. - Nie mogę uwierzyć w to, co zrobił - mówił zrozpaczony mężczyzna. Okazuje się, ze Meksykanin od dłuższego czasu był w konflikcie z sąsiadami. Wszystkie pięć ofiar, w tym ośmioletni chłopiec, pochodziło z Hondurasu. Francisco Oropeza uciekł po zbrodni, ale został schwytany po czterech dniach.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zaginięcie Beaty Klimek. Znany kryminolog: "Stało się coś złego"
Ciężarna 19-latka zginęła w wypadku. Kierowcy byli pijani
Na nic zakaz prowadzenia. Odebrał auto i ruszył. Sąd nie miał litości
Zabójstwo w centrum Gliwic. Chcą surowszego wyroku dla 18-latka
Seria morderstw staruszek w Warszawie. Co ze skradzionymi rzeczami?
Nauczycielka zastrzelona. Dyrektor wspomina Pawła Sz.
Zwłoki psa na lotnisku w USA. Miał zostać utopiony
Aktor z serialu "Prawo i porządek" skazany za morderstwo. "Pragnął zemsty"
Okazał się samotnym wilkiem. Pracował na porodówce szpitala w Leeds
Międzynarodowa operacja. 1,3 tony kokainy przejęte przez CBŚP
Zbiorowy gwałt na dziewczynce w Anglii. Oskarżeni mają od 13 do 15 lat
Wyciągnęli je z brzucha Amerykanina. Są warte fortunę
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić