Do zabójstwa 4-miesięcznego dziecka doszło na początku stycznia 2022 roku. 16-letni wtedy Carl Alesbrook wielokrotnie potrząsał niemowlaka swojej partnerki, Indie Shemwell. Nastolatek robił to tak intensywnie, że chłopiec doznał rozległych obrażeń mózgu.
Podczas procesu okazało się, że Carl Alesbrook wielokrotnie potrząsnął niemowlakiem w Nowy Rok, a także 3 stycznia. Wtedy też chłopiec trafił do szpitala. Zmarł 5 stycznia 2022 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poza obrażeniami po wstrząsach, mały Elijah miał również obrażenia kręgosłupa szyjnego, złamania kończyn, żeber, a także siniaki na całym ciele. Śledczy udowodnili, że maluch był maltretowany przez wiele tygodni, zanim zmarł.
"Bezczelny" zabójca dziecka kpił z policji
Carl Alesbrook nie przyznał się do zarzucanych mu czynów, mimo że wszystkie dowody wskazywały przeciwko niemu. W trakcie procesu śledczy ujawnili m.in. wiadomości między nim i matką dziecka Indie Shemwell. 16-latek wulgarnie określał tam dziecko swojej partnerki.
W opinii śledczych Alesbrook wyładowywał swoją irytację na chłopcu, ponieważ "bolał go ząb", a jego partnerka "utrzymywała intensywne kontakty z ojcem Elijaha". Sama Indie Shemwell została uznana "za nieodpowiedzialną matkę, która była niedojrzała do opieki nad dzieckiem".
Ostatecznie Carl Alesbrook został skazany na karę łączną 14 lat pozbawienia wolności. Kara jest niska, ponieważ sprawca był nieletni w czasie przestępstwa. Sąd podkreślił jednak, że morderca nie wykazuje skruchy i jest "bezczelny". Z rozbrajającą szczerością przyznał, że przesłuchanie przez policję było "nudne".
Z kolei Indie Shemwell skazano na 3 lata więzienia. Kobieta usłyszała wyrok za znęcanie się nad dzieckiem i nieudzielenie mu natychmiastowej pomocy po tym, jak odkryła, że Elijah jest maltretowany. Kobieta nie miała jednak wiedzy, że jej partner maltretuje malucha.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.