74-latek przyszedł na komendę. I nagle takie słowa. Horror w Gnieźnie

74-letni Leszek B. przyszedł na komendę w Gnieźnie, przyznając się do zabójstwa swojej konkubiny. Funkcjonariusze znaleźli ciało 64-letniej kobiety z licznymi ranami kłutymi.

Tragedia w Gnieźnie.Tragedia w Gnieźnie.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Adrian Jurczak
Mateusz Domański

W poniedziałkowy wieczór w Gnieźnie doszło do tragicznego zdarzenia. Teraz szczegółowymi ustaleniami podzielił się serwis moje-gniezno.pl.

Przekazano, że 74-letni Leszek B. sam zgłosił się na Komendę Powiatową Policji, informując, że "zrobił coś bardzo złego" swojej rodzinie. Powiedział funkcjonariuszom, że powinni pojechać do jego mieszkania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zignorował czerwone światło. Finał mógł być tylko jeden

Policjanci, po przybyciu pod wskazany adres, odkryli ciało 64-letniej kobiety z licznymi ranami kłutymi. Ofiara, będąca konkubiną sprawcy, miała obrażenia zarówno z przodu, jak i z tyłu tułowia. Niestety, na pomoc było już za późno, a lekarz stwierdził zgon na miejscu.

Szczegóły zbrodni

Leszek B. został natychmiast zatrzymany przez policję. 74-latek nie stawiał oporu i zachowywał się spokojnie. We wtorek rano funkcjonariusze zabezpieczyli nóż, który prawdopodobnie posłużył do popełnienia zbrodni.

Narzędzie to stanie się kluczowym dowodem w śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Rejonową w Gnieźnie. Na miejscu zdarzenia do późnych godzin nocnych pracowali śledczy i technicy kryminalistyki, starając się ustalić motyw zbrodni, który wciąż pozostaje nieznany.

Co grozi sprawcy?

Leszek B. prawdopodobnie usłyszy zarzut zabójstwa i zostanie tymczasowo aresztowany. Za popełnioną zbrodnię może mu grozić nawet dożywotnie pozbawienie wolności.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany