Miał mieć maczetę, jest nagranie. "Osoba została skontrolowana"
"Mężczyzna biega z maczetą w Chodzieży. Mieszkańcy boją się o swoje zdrowie i życie" - taki alarmujący wpis pojawił się na facebookowym profilu "Oczami strażaka". Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z asp. sztab. Karoliną Smardz-Dymek, rzeczniczką prasową Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży.
Jedna z internautek poprosiła profil "Oczami Strażaka" o nagłośnienie doniesień, z których wynika, że po Chodzieży biega mężczyzna z maczetą w dłoni. Na facebookowej stronie podkreślono, że "mieszkańcy boją się o swoje zdrowie i życie".
Pozwolę sobie napisać, ponieważ u nas w mieście (Chodzież) sytuacja spędza sen z powiek. Strach puścić dziecko do szkoły, wyjść na zakupy, a policja nic z tym nie robi mimo zgłoszeń, czekają na tragedię, aż kolejny człowiek zapłaci życiem - napisała pani Michalina.
Następnie podkreśliła, że mężczyzna z maczetą gania ludzi. - Przejezdnym nawet uszkodził auto, rzucając jakimś przedmiotem. Są dowody: zdjęcia i filmy, ale dla naszej polskiej policji oczywiście to za mało - dodała zaniepokojona mieszkanka Chodzieży.
Tragedia w Barcicach Górnych. Ujawnili trzy ciała
Na facebookowym profilu udostępniono zdjęcie mężczyzny z jakimś przedmiotem w ręku. W komentarzach załączono też nagrania. Widać, jak biega i wymachuje przedmiotem uważanym za maczetę. Jeden z materiałów przedstawia zaś mężczyznę mającego zasłoniętą twarz hełmem/maską.
Policja odpowiada
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy asp. sztab. Karolinę Smardz-Dymek, rzeczniczkę prasową Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży.
Osoba, która była podejrzewana o to, że porusza się z tym niebezpiecznym przedmiotem, została przez nas skontrolowana. Przy jej rzeczach osobistych nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów. Być może pozbyła się ich wcześniej - przekazała w rozmowie z o2.pl.
Przedstawicielka KPP w Chodzieży, zapytana o to, czy policja otrzymywała zdjęcia lub też nagrania ukazujące mężczyznę z niebezpiecznym przedmiotem w dłoni, odparła: "nic wcześniej nie mieliśmy".