Na początku roku w jednym z mieszkań w śródmieściu Katowic doszło do dramatycznych wydarzeń. Czterech mężczyzn wspólnie spożywało alkohol, gdy nagle doszło do brutalnego ataku. 49-letni uczestnik spotkania niespodziewanie sięgnął po nóż i ranił nim 29-latka w nogę. Jak się okazało, to nie był koniec jego agresji.
Napastnik, trzymając broń w dłoni, zagroził młodszemu mężczyźnie śmiercią, przykładając ostrze do jego szyi. Sytuacja stała się niezwykle niebezpieczna, jednak 29-latek zdołał wykorzystać moment nieuwagi napastnika, uciec z mieszkania i natychmiast powiadomić służby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Atak w centrum Katowic
Na miejsce zdarzenia błyskawicznie przybyli funkcjonariusze z I komisariatu w Katowicach. Ranny mężczyzna został przewieziony do szpitala, jednak napastnik zamknął się w mieszkaniu, utrudniając interwencję. Mundurowi, przy wsparciu straży pożarnej, sforsowali drzwi i zatrzymali agresora.
Jak poinformowała Komenda Miejska Policji w Katowicach, po przeprowadzeniu niezbędnych czynności śledczy z wydziału kryminalnego doprowadzili 49-latka do Prokuratury Rejonowej Katowice-Południe. Tam usłyszał poważne zarzuty – usiłowania zabójstwa oraz spowodowania uszczerbku na zdrowiu.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt. 49-latkowi grozi kara nawet dożywotniego więzienia - przekazali w komunikacie mundurowi z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.
Śledztwo w tej sprawie jest w toku, a prokuratura bada okoliczności zdarzenia.
Czytaj także: Agresor w bmw. Wyskoczył z pizzą w ręku. Nagranie z Nysy