Bestialskie zabójstwo Polki w Niemczech. Partner miał ją podpalić
W Weißenfels w Niemczech doszło do okrutnego zabójstwa 47-letniej Polki. Jak podał portal mdr.de, kobieta została oblana łatwopalną cieczą przez swojego partnera i podpalona. Zmarła w szpitalu kilka dni po zdarzeniu z powodu rozległych oparzeń.
W sobotę, 9 sierpnia, w Weißenfels w Saksonii-Anhalt około godz. 23:15 doszło do dramatycznego zdarzenia. 47-letnia Polka została oblana łatwopalną cieczą przez swojego 44-letniego partnera, a następnie podpalona. Kobieta trafiła do szpitala z poważnymi obrażeniami górnych części ciała, a w sobotę 16 sierpnia zmarła.
Prokuratura nie zdążyła przesłuchać 47-latki. Ciało zostało zabezpieczone na potrzeby sekcji zwłok. Śledczy nie mają wątpliwości, że było to celowe działanie, a nie nieszczęśliwy wypadek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zawrócił pod prąd na S19. Wszystko się nagrało
Podejrzany mężczyzna, również Polak, uciekł z miejsca zdarzenia, ale został zatrzymany następnego dnia. Obecnie przebywa w areszcie. Policja zabezpieczyła obszerny materiał dowodowy i przesłuchała świadków. Wiadomo, że 44-latek nie chce w ogóle rozmawiać ze śledczymi na temat zdarzenia i motywów swojego działania.
Zarówno ofiara, jak i podejrzany przyjechali do Niemiec za pracą. Jak podaje "Fakt", oboje byli zatrudnieni w lokalnej rzeźni. Zabójstwo wstrząsnęło lokalną społecznością, a niemiecka Krajowa Rada Kobiet wezwała do podjęcia zdecydowanych działań. Jest to już bowiem trzecie zabójstwo kobiety w Saksonii-Anhalt w tym roku. Przewodnicząca Rady, Michelle Angeli, podkreśliła potrzebę kompleksowego śledztwa i zdecydowanych działań ze strony wymiaru sprawiedliwości.
Źródło: "Fakt", mdr.de