Doprowadził do śmiertelnego wypadku. Na jaw wychodzą nowe fakty

Na ulicy Drzymały w Wolsztynie (woj. wielkopolskie) doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego życie stracił 71-latek. Dwa dni po tej tragedii pojawiły się szokujące informacje dotyczące 24-letniego kierowcy suzuki, który brał udział w wypadku.

24-latek zderzył się czołowo z innym autem. Życie stracił 71-latek  24-latek zderzył się czołowo z innym autem. Życie stracił 71-latek
Źródło zdjęć: © Policja | KPP Wolsztyn
Malwina Witkowska

We wtorek na ulicy Drzymały w Wolsztynie doszło do tragicznego wypadku. 24-letni kierowca suzuki, poruszając się po drodze, stracił panowanie nad pojazdem na łuku, w wyniku czego zjechał na przeciwległy pas ruchu. Tam doszło do czołowego zderzenia z volkswagenem, którym podróżowało starsze małżeństwo.

Niestety, w wyniku wypadku życie stracił 71-letni kierowca volkswagena. Jego żona, pasażerka pojazdu, doznała obrażeń, które, na szczęście, nie zagrażają jej życiu. Została przetransportowana do szpitala w Wolsztynie, gdzie udzielono jej pomocy medycznej. Okoliczności wypadku są przedmiotem śledztwa prowadzonego przez wolsztyńską policję.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak zmieniły się drogi w Polsce? Kierowcy szczerze o ostatnich 20 latach

Na podstawie relacji świadków zdarzenia ustalono, że kierujący suzuki mężczyzna opuścił swój samochód i oddalił się w kierunku ul. Źródlanej, gdzie został ujęty przez kierujących, którzy pojawili się na miejscu bezpośrednio po zdarzeniu - informują policjanci z KPP w Wolsztynie.

24-letni mężczyzna z Wolsztyna został zatrzymany przez policję, a następnie przetransportowany do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej. Pobrano mu również próbkę krwi do dalszych badań. Jednocześnie przeprowadzono test moczu, który wykazał obecność marihuany w organizmie zatrzymanego.

Wypadek w Wolsztynie. Prokuratura żąda aresztu

W rozmowie z TVP Poznań asp. sztab. Wojciech Adamczyk z wolsztyńskiej policji potwierdził informacje, które wcześniej ujawnili dziennikarze portalu Elka.pl. Zgodnie z tymi ustaleniami, dwa dni przed wypadkiem, mężczyzna kierował pojazdem pod wpływem alkoholu, co skutkowało zatrzymaniem jego prawa jazdy.

Dodatkowo, w czerwcu tego roku, mężczyzna prowadził volvo, które w wyniku niebezpiecznej jazdy koziołkowało i wpadło do rowu. W wyniku tego wypadku pasażerka auta doznała poważnych obrażeń. W sprawie zdarzenia prokuratura wszczęła śledztwo, a jak donosi TVP Poznań, prokuratorzy mają zamiar wystąpić z wnioskiem o tymczasowy areszt dla 24-latka.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
DNA potwierdziło. To 32-letnia Polka. Zginęła w pożarze w Niemczech
DNA potwierdziło. To 32-letnia Polka. Zginęła w pożarze w Niemczech
Prawie 40 kg marihuany w walizkach. Zatrzymana 26-letnia Szwedka
Prawie 40 kg marihuany w walizkach. Zatrzymana 26-letnia Szwedka
Awantura na rozprawie Sebastiana M. "Próba przedłużania procesu"
Awantura na rozprawie Sebastiana M. "Próba przedłużania procesu"
Zabójstwo w Szczecinie. Nie żyje Ukrainiec. Prokuratura zabiera głos
Zabójstwo w Szczecinie. Nie żyje Ukrainiec. Prokuratura zabiera głos
To była prawdziwa dziupla. Szokujące odkrycie w mieszkaniu seniora
To była prawdziwa dziupla. Szokujące odkrycie w mieszkaniu seniora
Wstrząsające odkrycie w lesie. Wisiały na stalowych linach
Wstrząsające odkrycie w lesie. Wisiały na stalowych linach
Przełom po 6 latach. Tragiczny finał poszukiwań Aleksandry z Warszawy
Przełom po 6 latach. Tragiczny finał poszukiwań Aleksandry z Warszawy
Przerwano proces Marty O. Oskarżona o zabójstwo męża ma przejść ponowne badania
Przerwano proces Marty O. Oskarżona o zabójstwo męża ma przejść ponowne badania
Zwłoki dwóch osób w mieszkaniu. Makabryczne odkrycie
Zwłoki dwóch osób w mieszkaniu. Makabryczne odkrycie
Jechał BMW z Sebastianem M. Chciał utajnić swoje zeznania
Jechał BMW z Sebastianem M. Chciał utajnić swoje zeznania
Spokojny Sebastian M. słuchał zeznań świadków. Padły wstrząsające słowa
Spokojny Sebastian M. słuchał zeznań świadków. Padły wstrząsające słowa
Proces Sebastiana M. Jego ojciec zrezygnował z zeznań
Proces Sebastiana M. Jego ojciec zrezygnował z zeznań