Nagranie z przymusowego odbioru 11-letniego Olka przez kuratora sądowego i policję wstrząsnęło Polską. Chłopiec krzyczał do ojca i brata, że jest porywany i obawia się pobicia. Prokuratura Okręgowa w Legnicy wszczęła śledztwo w sprawie ewentualnych nieprawidłowości podczas tej interwencji.
Ojciec Olka, pan Przemysław, opublikował nagranie w mediach społecznościowych, pokazując dramatyczne chwile, gdy jego syn był siłą odbierany z domu. Chłopiec mieszkał z ojcem od ponad roku, po tym jak uciekł od matki. Jak donosi Radio ZET, prokuratura bada, czy podczas interwencji doszło do przekroczenia uprawnień przez kuratorów i policję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przymusowy odbiór 11-letniego Olka
Decyzja o przymusowym odbiorze Olka zapadła na podstawie orzeczenia sądu, który przyznał matce pełne prawa do opieki nad dzieckiem. Olek wielokrotnie zgłaszał przemoc ze strony partnera matki, co potwierdzała dyrekcja szkoły. Mimo to, prokuratura w Wolsztynie odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie.
W dniu odbioru Olek miał zeznawać w sądzie o sytuacji w domu matki. Jednak dwie godziny przed przesłuchaniem został odebrany przez matkę w asyście policji. Prokuratura w Legnicy bada teraz, czy interwencja była zgodna z prawem i czy nie doszło do naruszenia praw dziecka.
Jest oświadczenie policji
Komenda Powiatowa Policji w Polkowicach wydała oświadczenie, w którym podkreślono, że działania funkcjonariuszy miały na celu zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom interwencji.
Jako policjantom, ale również i rodzicom jest nam niezmiernie przykro, że w całej tej sytuacji dorośli zapomnieli o trudnościach jakie przechodzi najważniejszy, bo przecież bezbronny w tej sytuacji człowiek, czyli dziecko. Rozpowszechnienie wizerunku małoletniego przyczyniono się do wagi trudności przeżywanych przez niego emocji i niewątpliwie może mieć wpływ na pogłębienie traumy, a dobro dziecka i empatia powinny stanowić nieodzowny element każdych tego typu działań - napisała policja.
Śledztwo ma na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności zdarzenia i ustalenie, czy doszło do przekroczenia uprawnień przez osoby zaangażowane w przymusowy odbiór Olka.