Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Firma straciła blisko 3 mln zł. Dziesięć Ukrainek i Białorusinka z zarzutami

163

Dziesięć Ukrainek i Białorusinkę w wieku od 20 do 28 lat zatrzymała policja ze Zgierza (woj. łódzkie) pod zarzutem dokonania oszustwa za prawie 3 mln zł. Pieniądze straciła duża firma odzieżowa, sprzedająca towary przez sklep internetowy w całej Europie. Podejrzane w tej sprawie kobiety pracowały w magazynie zwrotów pod Zgierzem.

Firma straciła blisko 3 mln zł. Dziesięć Ukrainek i Białorusinka z zarzutami
Firma odzieżowa straciła kilka milionów złotych (Getty Images)

Policja ze Zgierza zatrzymała 10 Ukrainek i Białorusinkę w wieku od 20 do 28 lat, które są podejrzane o oszustwo na niemal 3 mln zł. Ofiarą przestępstwa padła duża firma odzieżowa, która prowadzi sprzedaż internetową w całej Europie. Zatrzymane kobiety były pracownicami magazynu zwrotów zlokalizowanego pod Zgierzem w województwie łódzkim.

Podejrzane zakładały na podstawione osoby fałszywe konta klientek na stronie internetowej sklepu, zamawiały odzież, którą następnie odbierały, a w systemie sprzedażowym skanowały kod paczki i zaznaczały, że zamówiony towar wrócił do magazynu - wyjaśnił mechanizm działania oszustek prokurator Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

W rzeczywistości ubrania nie wracały, a firma traciła pieniądze. Działalność oszustek rozpoczęła się w styczniu 2024 r. Sprawa wyszła na jaw, gdy w sklepie zaczęło brakować towarów, które według systemu miały być zwrócone.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Koszmarny wypadek w Moskwie. Autobus zderzył się z wozem strażackim

Towar znikał z magazynów. Firma straciła 3 mln zł

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu ustalili, że towar znikał w magazynie zwrotów, gdzie pracowały podejrzane.

Podejrzane miały dostęp do systemu transakcyjnego sklepu, co pozwalało im na wprowadzanie fałszywych informacji o zwrotach. Dzięki temu uzyskiwały bezpodstawne zwroty pieniędzy na konta podstawionych osób. Ponadto kobiety sprzedawały wyprowadzone z magazynu ubrania, co przynosiło im dodatkowe korzyści.

Prokurator Kopania poinformował, że firma mogła stracić w ten sposób 700 tys. euro, czyli blisko 3 mln zł. Wszystkie podejrzane usłyszały zarzut oszustwa w stosunku do mienia o dużej wartości. Grozi im do 10 lat więzienia.

Po przesłuchaniu kobieto zostały zwolnione, ale objęto je dozorem policyjnym i zakazem opuszczania kraju. Sprawa jest nadal w toku.

Autor: APOL
Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Chce uniknąć kary śmierci. Mówił o DNA Jezusa. "Brzmi dość szalenie"
Miała szarpać i popychać dzieci. Opiekunka ze żłobka z zarzutami
25-latek śmiertelnie pobity pod dyskoteką. Rusza proces
Dolewał superglue do napojów koleżanki z pracy. Nagrała go ukryta kamera
Krzyś zginął pod jego kołami. Tak tłumaczył się sprawca
Dramat w Niemczech. Dziecko bawiło się na placu budowy, nie żyje
Dramatyczna sobota na Mazowszu. Dwa ciała odnalezione w wodzie
Dramatyczny wypadek w Sulejowie. Auto się rozpadło
Nauczycielka uwodziła uczniów. Amerykance grozi dożywocie
Tak wygląda grób zamordowanej Kornelii. Poruszający napis
Ukradł puszkę WOŚP z Lidla. Rozpoznał go policjant. Grozi mu 8 lat
Śmiała kradzież na autostradzie A1. Straty na ponad 100 tys. zł
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić