Gdańsk. Odwiedza miejsce zabójstwa. Tajemniczy rytuał mężczyzny

W miejscu, gdzie przed trzema miesiącami zadźgano 45-letnią Małgorzatę stoją znicze i krzyż, które upamiętniają ofiarę. Okoliczni Gdańszczanie widują tam także tajemniczego mężczyznę.

Zadźgał żonę bo chciała rozwoduZadźgał żonę bo chciała rozwodu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | DAREK11

Ta historia wstrząsnęła Gdańskiem. Po tym, jak po 23 latach Małgorzata zdecydowała się zakończyć związek ze swoim mężem i ojcem dwójki dorosłych synów, spotkała ją brutalna śmierć.

Nie chcąc pogodzić się z odejściem żony, Emil R. w niedzielę, 18 sierpnia 2024 r. zaczaił się na nią w Gdańsku Oliwie, w okolicach popularnego miejsca zwanego Pachołkiem i ruszył na spacerującą Małgorzatę z nożem.

Miał dźgał ją na oślep, aż krzyk kobiety usłyszał jeden ze spacerowiczów i wezwał na miejsce pomoc. Małgorzata nie przeżyła ataku, a na jej męża policja urządziła obławę, w wyniku której został on zatrzymany dzień po zabójstwie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zabójstwo blogerki Gabby Petito. Śledczy z USA ujawnili przyczynę śmierci

Jak przypomina dziennik Fakt, mężczyznę zatrzymano w okolicy przystanku, był prawie nagi, a wcześniej ukrywał się w zaroślach Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Twierdził, że nie pamięta ataku. Za zbrodnię grozi mu dożywocie.

Po wszystkim na miejscu tragedii, jak czytamy w "Fakcie", stanął krzyż upamiętniający śmierć Małgorzaty oraz kwiaty. Mieszkańcy w rozmowie z tabloidem zwracają uwagę na jeden nietypowy szczegół.

Od czasu śmierci, w tym miejscu regularnie, w każdą kolejną miesięcznicę, przy krzyżu pojawia się ten sam tajemniczy mężczyzna. W towarzystwie dziecka zapala znicz, składa kwiaty. Jak donosi tabloid, nie jest to nikt z okolicy, bo nie rozpoznają go mieszkańcy.

Swój rytuał mężczyzna odbywa w ciszy i z nikim nie rozmawia.

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany