Jechał pod prąd. Było blisko tragedii. Policjanci pokazali nagranie

Funkcjonariusze ustalili tożsamość kierowcy, który jechał pod prąd na Drogowej Trasie Średnicowej między Chorzowem i Świętochłowicami. Okazało się, że to 75-letni mężczyzna. Niewiele brakowało, a jego szaleńcza jazda trzy razy doprowadziłaby do poważnego zderzenia. W sieci pojawiło się nagranie ze zdarzenia.

Policjanci pokazali nagranie. Mężczyzna jechał pod prądPolicjanci pokazali nagranie. Mężczyzna jechał pod prąd
Źródło zdjęć: © Facebook, Policja
Marcin Lewicki

Kierowcy ze Śląska przecierali oczy ze zdumienia, gdy widzieli kierowcę, który porusza się pod prąd na Drogowej Trasie Średnicowej między Chorzowem i Świętochłowicami. Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w poniedziałek, 3 lutego ok. godz. 13:00.

Kierowca poruszał się skrajnym prawym pasem w kierunku Świętochłowic, jadąc jednak w drugą stronę, na Katowice. Jak informuje serwis slaskie.eska.pl, jego bezmyślna jazda mogła doprowadzić do trzech zderzeń czołowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niebezpieczne manewry na drodze. Natychmiastowa reakcja patrolu

Sprawa kierowcy została zgłoszona na policję. Świadkowie wskazali, że pod prąd poruszał się pojazd marki Renault Twingo. Patrol ruchu drogowego nie natrafił na kierowcę tego samochodu na miejscu zdarzenia. Rozpoczęły się więc poszukiwania.

Nagranie zdarzenia w sieci. Kierowcę udało się namierzyć

W sieci pojawiło się nagranie ze zdarzenia. Widać na nim, jak jadący w dobrą stronę kierowcy ledwo unikają zderzenia z nadjeżdżającym Renault Twingo. Nagranie i materiał z miejskiego monitoringu stał się dowodem dla policji.

Policjanci zabezpieczyli nagrania z kamer Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów. Widać na nich jak kierowca nie stosuje się do znaku "nakaz jazdy na wprost" i wjeżdżając pod prąd na DTŚ, nieomal doprowadza do zdarzenia drogowego. Później inni kierowcy dwukrotnie musieli zmieniać pas ruchu, aby uniknąć zderzenia - poinformowali chorzowscy policjanci.

Okazało się, że kierowcą małego samochodu osobowego jest 75-letni mężczyzna. Ten przyznał się do winy. Funkcjonariusze zabrali mu prawo jazdy, a o wysokości grzywny zdecyduje sąd. Jak tłumaczył się kierowca?

Zaistniałą sytuację tłumaczył zdenerwowaniem i problemami zdrowotnymi. Twierdził, że pomylił zjazdy i gdy był już na trasie, zorientował się, że jedzie w przeciwnym kierunku. Cała sytuacja bardzo go zdenerwowała i nie wiedział, jak się zachować. Chciał jak najszybciej zjechać z drogi - poinformowali funkcjonariusze ze Śląska.

Wybrane dla Ciebie

Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa