Zasłabł podczas jazdy. Nie żyje kierowca autobusu szkolnego

Kierowca szkolnego autobusu zmarł po utracie przytomności podczas jazdy na trasie z Gniezna do Kłecka (woj. wielkopolskie). Incydent miał miejsce tuż za przejazdem kolejowym. Jak donosi portal gniezno24.com, dzięki niewielkiej prędkości pojazdu, udało się uniknąć poważniejszego wypadku.

 Kierowca zasłabł podczas jazdy. Jego życia nie udało się uratować Kierowca zasłabł podczas jazdy. Jego życia nie udało się uratować
Źródło zdjęć: © Facebook, Pixabay | Gniezno24.com
Malwina Witkowska

We wtorek, 4 lutego, na drodze wojewódzkiej nr 190 doszło do tragicznego zdarzenia. Kierowca szkolnego busa, przewożącego uczniów, nagle zasłabł podczas jazdy, co doprowadziło do niebezpiecznej sytuacji na drodze. Mimo natychmiastowej reakcji świadków oraz służb ratunkowych, mężczyzny nie udało się uratować.

Do zdarzenia doszło tuż za przejazdem kolejowym na trasie prowadzącej z Obory w kierunku Kłecka. 67-letni mieszkaniec gminy Witkowo, prowadzący pojazd, stracił przytomność, co spowodowało, że bus zjechał na pobocze. Na szczęście, dzięki stosunkowo małej prędkości, uniknięto poważniejszej kolizji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kierowca nie miał czasu na reakcję. Dziecko pojawiło się nagle

Kierowca zasłabł podczas jazdy

Jak informuje portal gniezno24.com, świadkowie zdarzenia błyskawicznie zareagowali, podejmując próbę reanimacji kierowcy. Wkrótce na miejsce przybył patrol policji, który przejął działania ratunkowe. Niedługo później do akcji dołączył także zespół ratownictwa medycznego oraz straż pożarna, kontynuując resuscytację krążeniowo-oddechową.

Pomimo intensywnych starań, nie udało się przywrócić funkcji życiowych mężczyzny. Lekarz stwierdził zgon na miejscu zdarzenia. W związku z prowadzonymi działaniami ratowniczymi ruch na drodze wojewódzkiej odbywał się wahadłowo, co powodowało chwilowe utrudnienia w ruchu.

Przyczyny zasłabnięcia kierowcy oraz szczegółowe okoliczności zdarzenia są obecnie badane przez odpowiednie służby. To dramatyczne wydarzenie jest przypomnieniem, jak nieprzewidywalne mogą być sytuacje na drodze oraz jak ważne jest odpowiednie przygotowanie do udzielania pierwszej pomocy w nagłych przypadkach.

Wybrane dla Ciebie

Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa