W poniedziałek rano na Morzu Północnym doszło do tragicznej kolizji, która mogła zakończyć się katastrofą. 23-osobowa załoga amerykańskiego tankowca Stena Immaculate, który przewoził 220 tys. baryłek paliwa lotniczego, przeżyła koszmar po zderzeniu z portugalskim kontenerowcem Solong.
Zderzenie spowodowało ogromną eksplozję, a paliwo wyciekające z tankowca zapaliło się, tworząc gigantyczną kulę ognia. "Albo wskocz w kamizelkę ratunkową, albo spłoń" - wspomina jeden z ocalałych, cytowany przez brytyjski tabloid "The Sun".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Załoga Stena Immaculate miała kilka sekund na podjęcie decyzji, gdy seria eksplozji rozerwała ich statek. Zdołali w porę dostać się do łodzi ratunkowej, mimo że ogień pożerał wszystko dookoła. "To był zły początek dnia, ale zakończył się wspaniale" - mówi jeden z członków załogi. Jak podaje "The Sun", dzięki nieustannym ćwiczeniom i treningom marynarzy, którzy byli przygotowani na takie sytuacje, udało się uniknąć tragedii.
Kolizja miała miejsce tuż przed godz. 10, kiedy Solong znajdował się na autopilocie. Jednym z ocalałych marynarzy z Stena Immaculate był ten, który zauważył, że "nikt nie pilnował autopilota". Mężczyzna porównał sytuację do jazdy samochodowej, gdzie kierowca zasypia, a auto zderza się z innym pojazdem. "To oni zawinili" - dodał.
Załoga Solong również doświadczyła dramatycznych chwil. Po zderzeniu statek kontenerowy zapalił się, a pożary na obu jednostkach trwały przez całą noc. Jednak na pokładzie Solonga nie było ofiar śmiertelnych, a 13 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych. Zaginiony członek załogi kontenerowca, niestety, najprawdopodobniej nie przeżył.
Zderzenie statków. Aresztowano mężczyznę
Aktualnie trwa śledztwo w sprawie przyczyn katastrofy. Policja Humberside aresztowała 59-letniego mężczyznę, który został oskarżony o rażące zaniedbanie w związku z wypadkiem.
Również właściciele Solonga początkowo poinformowali, że na pokładzie statku znajdował się cyjanek sodu, który mógł stanowić zagrożenie. Po weryfikacji okazało się, że substancje nie stanowiły żadnego niebezpieczeństwa, a cztery puste kontenery były monitorowane.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.