Krzyki, a potem strzały. Wiadomo, kim były ofiary z Wrocławia

We wtorek rano doszło do strzelaniny przy ul. Głównej we Wrocławiu. W zdarzeniu zginęła 54-letnia kobieta i 55-letni mężczyzna. Są pierwsze ustalenia śledczych. - Sprawca zdarzenia był najprawdopodobniej partnerem ofiary - mówi o2.pl prok. Karolina Stocka-Mycek. Policja ujawnia też przebieg dramatycznej strzelaniny.

Policja ujawnia wstępne przyczyny zdarzeniaPolicja ujawnia wstępne przyczyny zdarzenia
Źródło zdjęć: © Pixabay, Policja
Marcin Lewicki

Do strzelaniny we Wrocławiu doszło przed godziną 8:00. Jak ustaliło Radio Wrocław, w okolicy ul. Głównej świadkowie słyszeli krzyki, a później strzały. Okazało się, że awantura zakończyła się tragicznie. Śmierć poniosła 54-letnia kobieta i 55-letni mężczyzna.

Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają przyczyny tragicznego zdarzenia. Przy tragedii pracują też śledczy z prokuratury we Wrocławiu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Śmierć na planie filmu z Alekiem Baldwinem. Policja publikuje wideo z miejsca tragedii

Sprawca był najprawdopodobniej partnerem ofiary. Mamy informację, że zdarzenie zarejestrował monitoring, który będziemy analizować - przekazała prok. Karolina Stocka-Mycek, rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

Potwierdza to nieoficjalne informacje, że najpierw mężczyzna zamordował kobietę poza mieszkaniem. Sam miał zastrzelić się w mieszkaniu. Z kolei funkcjonariusze policji mają już wstępne informacje na temat przebiegu strzelaniny.

Najprawdopodobniej doszło do samobójstwa rozszerzonego. Sprawca najpierw postrzelił swoją ofiarę, a później zabił siebie - przekazał w rozmowie z o2.pl kom. Wojciech Jabłoński, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji we Wrocławiu.

Policjanci ustalili też, która z ofiar oddała strzały. Wstępne ustalenia wskazują na 55-latka.

Ze wstępnych informacji wynika, że to najpewniej mężczyzna najpierw strzelił do kobiety, a później do siebie - dodaje kom. Jabłoński w rozmowie z o2.pl

Funkcjonariusze nie chcą na ten moment ujawnić, czy mężczyzna i kobieta byli ze sobą spokrewnieni lub spowinowaceni. Z nieoficjalnych informacji wynika, że była to bliska rodzina.

Policjanci na ten moment zabezpieczają ślady zdarzenia i monitoring. Wiadomo, że wstępnie wykluczono udział osób trzecich w zdarzeniu.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Polska przekaże go Belgii. Rosjanin przyznał się do zabójstwa
Polska przekaże go Belgii. Rosjanin przyznał się do zabójstwa
Tragedia na A1. Zginęli 17- i 19-latek. To obywatele Ukrainy
Tragedia na A1. Zginęli 17- i 19-latek. To obywatele Ukrainy
Kierowca i 4-latek wypadli z rozbitego mercedesa. Głos z policji
Kierowca i 4-latek wypadli z rozbitego mercedesa. Głos z policji
Wypadek w Chrzanowie. Chłopcem opiekowało się rodzeństwo?
Wypadek w Chrzanowie. Chłopcem opiekowało się rodzeństwo?
Sceny w Opolu. Pluł na policjantów. "Daj się sprowokować"
Sceny w Opolu. Pluł na policjantów. "Daj się sprowokować"
Ciała strażaków w aucie. Wiktor miał 18 lat, Łukasz osierocił dzieci
Ciała strażaków w aucie. Wiktor miał 18 lat, Łukasz osierocił dzieci
Tragiczny wypadek koło Nysy. Nie żyje 47-letni motocyklista
Tragiczny wypadek koło Nysy. Nie żyje 47-letni motocyklista
Znaleźli zwłoki dwóch mężczyzn. Wiadomo, kim byli
Znaleźli zwłoki dwóch mężczyzn. Wiadomo, kim byli
Odkrycie we Wrocławiu. Było ich trzech. Takie łupy zgarnęli
Odkrycie we Wrocławiu. Było ich trzech. Takie łupy zgarnęli
Zrobił to pod osłoną nocy. Teraz grozi mu 10 lat więzienia
Zrobił to pod osłoną nocy. Teraz grozi mu 10 lat więzienia
Nakradł za 245 zł, straci 500 zł. Policjant po służbie wkroczył do akcji
Nakradł za 245 zł, straci 500 zł. Policjant po służbie wkroczył do akcji
Tragiczny śmierć 5-latka w Chrzanowie. Policja przesłuchała świadków
Tragiczny śmierć 5-latka w Chrzanowie. Policja przesłuchała świadków