Miało do niego dojść na A1. Policjanci zapobiegli starciu pseudokibiców
Policjanci z Gdańska, Bydgoszczy i Słupska zapobiegli starciu pseudokibiców na autostradzie A1. Grupa planowała zablokować drogę i zaatakować kibiców innej drużyny.
Najważniejsze informacje
- Policjanci udaremnili planowane starcie pseudokibiców na A1.
- Zatrzymano 34 osoby wyposażone w kominiarki i ochraniacze.
- Akcja miała miejsce przed meczem Lechii Gdańsk z Arką Gdynia.
W sobotę, na dzień przed zaplanowanym meczem ekstraklasy pomiędzy Lechią Gdańsk a Arką Gdynia, funkcjonariusze policji z Gdańska, Bydgoszczy i Słupska zapobiegli niebezpiecznej konfrontacji pseudokibiców. Do zdarzenia miało dojść na autostradzie A1, gdzie grupa agresywnych fanów jednej z drużyn planowała zorganizować zasadzkę, blokując ruch drogowy w celu zaatakowania przeciwników.
Ich celem byli pseudokibice innej drużyny piłkarskiej, jadącej tego dnia do Tczewa – podała podkomisarz Anna Banaszewska-Jaszczyk z KWP w Gdańsku.
Jak poinformowali funkcjonariusze, grupa pseudokibiców z Gdańska zebrała się w zalesionym terenie w pobliżu bramy technicznej prowadzącej na autostradę A1. Miejsce to miało posłużyć jako punkt zborny przed planowanym atakiem na kibiców rywalizującej drużyny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wjechali na przejazd, gdy był korek. Chwilę później nadjechał pociąg
Dzięki intensywnym działaniom operacyjnym i skutecznej pracy dochodzeniowej, policji udało się wcześniej zidentyfikować kolumnę pojazdów, którą uczestnicy zdarzenia poruszali się w stronę miejsca zbiórki. Mundurowi podjęli błyskawiczną interwencję, uniemożliwiając realizację planowanej zasadzki.
Wyposażenie pseudokibiców
W 11 samochodach znajdowało się 34 pseudokibiców, którzy mieli przy sobie kominiarki, ochraniacze na szczęki i rękawice do walki. Policjanci zatrzymali pojazdy i wylegitymowali wszystkich mężczyzn, zapobiegając planowanemu starciu.
Kolejny raz szybkie, zdecydowane i skuteczne działania policjantów komendy wojewódzkiej we współpracy z kryminalnymi z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy i funkcjonariuszami z komendy miejskiej w Słupsku zapobiegły planowanemu przez środowisko pseudokibicowskie starciu a także możliwości wystąpienia bezpośredniego zagrożenia dla życia i zdrowia - podsumowała Banaszewska-Jaszczyk.