Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Ewa Sas
Ewa Sas | 

Morderczyni niemowląt zostanie uwolniona? Są nowe dowody w sprawie pielęgniarki

2

Nowe dowody mogą wpłynąć na sprawę Lucy Letby, pielęgniarki skazanej za zabójstwo siedmiu niemowląt. Jak donosi "Daily Mail", ujawniony e-mail może podważyć twierdzenia prokuratury, że Letby przyłapano "na gorącym uczynku" przy jednym z dzieci, które później zmarło.

Morderczyni niemowląt zostanie uwolniona? Są nowe dowody w sprawie pielęgniarki
Obrona o e-mailu dowiedziała się już po ogłoszeniu wyroku (YouTube)

Dr Ravi Jayaram, jedyny świadek medyczny, który bezpośrednio łączył Letby z zgonami dzieci, w 2017 r. napisał e-mail, w którym stwierdził, że Letby wezwała go do pomocy przy dziecku. W e-mailu zasugerował również, że śmierć dziecka mogła być wynikiem skrajnego wcześniactwa, a nie działań pielęgniarki.

W momencie pogorszenia pielęgniarka oddziałowa Letby, będąc przy inkubatorze, zadzwoniła do dra Jayarama, aby poinformować o niskim poziomie saturacji. Stan dziecka następnie się pogorszył i ostatecznie zmarło, ale wydarzenia wokół tego pasują do możliwych do wyjaśnienia zdarzeń związanych z ekstremalnym wcześniactwem - miał brzmieć e-mail wysłany przez lekarza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Odkrycie w porcie w Gdańsku. Ślad prowadził do Rosji

Dziecko, o którym mowa, urodziło się mając zaledwie 25 tygodni. Miało problemy z oddychaniem i było podłączone do respiratora, zanim zmarło.

Zeznania sprzeczne z ustaleniami

Już w oświadczeniu z 2018 roku dr Jayaram powiedział policji, że Lucy nie wezwała go do pokoju dziecięcego nr 1 w momencie, gdy nastąpiło odtlenowanie.

Często pielęgniarka przychodzi po lekarza, aby pomóc, gdy stan dziecka zaczyna się pogarszać, Lucy tego nie robiła - mówił.

Z kolei podczas procesu w 2024 r. Dr Jayaram zeznał, że Letby nie wezwała pomocy, co także było sprzeczne z jego wcześniejszym e-mailem. W sądzie twierdził, że jej zachowanie było podejrzane.

Z perspektywy czasu byłem zaskoczony, że nie wezwano pomocy, biorąc pod uwagę, że (Dziecko K) było dzieckiem w 25. tygodniu ciąży, a jej saturacje spadały - mówił.

Letby została skazana na 15 wyroków dożywocia za zabicie siedmiorga niemowląt i usiłowanie zamordowania siedmiu innych w szpitalu w latach 2015–2016.

Po skazaniu Letby, wielu ekspertów, w tym były sędzia Sądu Najwyższego Lord Sumption, wyraziło wątpliwości co do prawidłowości wyroku. Wskazują oni na "poważne anomalie" w sprawie, które mogą podważać wiarygodność werdyktu.

Wątpliwości sprawie dodaje też fakt, że obrona pielęgniarki została poinformowana o e-mailu doktora Jayarama dopiero po ogłoszeniu wyroku.

Obrona Letby przedstawiła raport od 14 światowych ekspertów, który sugeruje, że zgony dzieci mogły być wynikiem złej opieki, wcześniactwa i naturalnych przyczyn. Raport został złożony do Komisji ds. Przeglądu Spraw Karnych.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Oglądał debatę, gdy zobaczył swojego sąsiada. Doszło do morderstwa?
Zbiorowy gwałt na 16-latce z Indii. 10 oprawców
Niemcy szukają mężczyzny w kapeluszu. Zgwałcił kobietę
Zuchwała kradzież w centrum Warszawy. Łączna wartość skradzionych przedmiotów to około 4 miliony złotych!
Miał pomagać Ukraińcom. Zdefraudował 20 mln koron z fundacji
Zabił brata i ojca siekierą. Twierdzi, że to przez alkohol. Ruszył proces Bartłomieja B.
Ksiądz pracował jako nauczyciel. W szkole krzywdził dzieci
Tragedia w Niemczech. 15-latek zepchnięty z wieżowca
Zaatakował strażników. Ma na rękach krew 22 osób. Koszmar na Wyspach
Zatrzymanie na lotnisku Chopina. Był poszukiwany czerwoną notą Interpolu
Specjalne skrytki w furgonetce a w nich narkotyki. Były warte 5 mln zł
Żołnierz potrącił dziecko na pasach. Prokurator spóźnił się ze sprzeciwem
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić