Nauczyciel znów pojawił się w szkole pijany. Wezwano policję

Nauczyciel z Weryni stawił się w pracy pod wpływem alkoholu. Po interwencji policji okazało się, że mężczyzna miał 3 promile alkoholu we krwi. To już drugi raz, gdy ten sam nauczyciel pojawił się nietrzeźwy w szkole. Sprawą zajmuje się teraz kuratorium oświaty.

Pijany nauczyciel pojawił się w Zespole Szkół Agrotechniczno-Ekonomicznych w Weryni Pijany nauczyciel pojawił się w Zespole Szkół Agrotechniczno-Ekonomicznych w Weryni
Źródło zdjęć: © Google Maps
Malwina Witkowska

W Zespole Szkół Agrotechniczno-Ekonomicznych w Weryni (woj. podkarpackie) miało miejsce niepokojące zdarzenie. Nauczyciel stawił się w pracy pod wpływem alkoholu. Jak podaje portal Nowiny24.pl, incydent ten wydarzył się 11 marca.

Nauczyciel prowadził dwie lekcje, a następnie uczestniczył w spotkaniu z gronem pedagogicznym, gdzie zauważono jego nietrzeźwość. Dyrektor szkoły, Zbigniew Bogacz, wezwał policję.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tłumy pod ziemią. Polska atrakcja przyciąga zagranicznych gości

Dyrektor placówki powiadomił nas, że jeden z nauczycieli może być pod wpływem alkoholu. Na miejsce został wysłany patrol, który podjął interwencję. Pomiar alkomatem wykazał 3 promile alkoholu - przekazał portalowi Nowiny24.pl Adrian Kocój, rzecznik prasowy policji w Kolbuszowej.

Znów przyszedł pijany do szkoły

To kolejny raz, kiedy ten sam nauczyciel pojawił się w pracy nietrzeźwy. W maju ubiegłego roku również stwierdzono u niego ponad 3 promile alkoholu. Po tamtym zdarzeniu nauczyciel został zawieszony, ale powrócił do pracy w styczniu tego roku. Po incydencie z marca dyrektor szkoły ponownie zawiesił go w obowiązkach i powiadomił kuratorium oświaty.

To już kolejna sytuacja z tym samym nauczycielem, który przyszedł do pracy nietrzeźwy. O sprawie poinformowałem kuratorium oświaty i zawiesiłem nauczyciela – powiedział Zbigniew Bogacz w rozmowie z portalem Nowiny24.pl.

Aktualnie sprawą zajmuje się rzecznik dyscyplinarny przy kuratorium oświaty, który prowadzi postępowanie wyjaśniające. Cała sytuacja wzbudza niepokój wśród społeczności szkolnej i rodzi pytania o skuteczność podjętych wcześniej działań w celu zapobiegania takim incydentom.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany