Podpalił dom nowożeńców. Potem sam zginął

W Chicago doszło do tragicznego zdarzenia, gdy jeden z gości weselnych podpalił dom nowożeńców, co zakończyło się jego śmiercią.

.Podpalił dom nowożeńców. Potem sam zginął
Źródło zdjęć: © Getty Images | Anadolu
Jakub Artych

Wydarzenia, które miały miejsce w Chicago, wstrząsnęły lokalną społecznością. Anthony Avila-Puebla, 31-letni gość weselny, podczas ceremonii ślubnej Eleni Vrettos i Toma Davisa, opuścił uroczystość i udał się do domu nowożeńców w Cicero, Illinois. Tam podpalił budynek, co doprowadziło do tragicznej eksplozji.

Według informacji przekazanych przez policję, Avila-Puebla udał się samochodem do domu pary młodej, oddalonego o zaledwie kilkaset metrów od miejsca ceremonii. Kamery monitoringu zarejestrowały, jak wnosił do budynku dwa kanistry z łatwopalną cieczą. Niedługo potem wybuchł pożar, a następnie doszło do potężnej eksplozji, która zniszczyła również sąsiedni dom.

Podsłuchiwali Pegasusem dziennikarzy? "Kojarzę dwa nazwiska"

Jak podaje "Bild", w wyniku pożaru dziesięć rodzin straciło dach nad głową, a sześć kotów zginęło. Po zakończeniu akcji gaśniczej strażacy odnaleźli ciało, które zostało zidentyfikowane jako Anthony Avila-Puebla.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Policja bada możliwe motywy działania Avila-Puebli. Jak podano, miał on wcześniej związek z jedną z mieszkanek domu, jednak jej tożsamość nie została ujawniona. Śledczy starają się ustalić, czy to mogło być przyczyną jego desperackiego czynu.

Tragiczny ślub

Dla panny młodej, Eleni Vrettos, dzień ślubu stał się niezapomnianym, ale z zupełnie innych powodów niż planowano.

Biegłam w sukni ślubnej przez ulicę i patrzyłam na płonący dom z ogrodu sąsiada - relacjonowała w rozmowie z telewizją WGNTV.

Śledztwo w tej sprawie nadal trwa, a społeczność lokalna jest wstrząśnięta skalą zniszczeń i strat.

Na platformie GoFundMe zebrano prawie 57 000 dolarów dla rodziny Vrettos, która mieszkała w domu od dekad.

Ten budynek należał do mojej rodziny przez prawie 40 lat. Tak, dorastałam tutaj, więc mieszkam, mieszkałam tutaj i pracuję w tej społeczności. I to znaczy, Cicero to wszystko, co naprawdę znam - powiedziała Vrettos w rozmowie z NYPost.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Spalone auto wojskowe. W środku zwłoki. Dramat przy granicy z Ukrainą
Spalone auto wojskowe. W środku zwłoki. Dramat przy granicy z Ukrainą
7-latek nie żyje. Tragiczny wypadek w Zdunach
7-latek nie żyje. Tragiczny wypadek w Zdunach
Bestialski atak. Przewrócił i kopał kobietę. Pokazali zdjęcie
Bestialski atak. Przewrócił i kopał kobietę. Pokazali zdjęcie
Stał na stopniu śmieciarki. Kia uderzyła. Wstrząsające nagranie
Stał na stopniu śmieciarki. Kia uderzyła. Wstrząsające nagranie
Polka zatrzymana w Hiszpanii. Grozi jej do 8 lat więzienia
Polka zatrzymana w Hiszpanii. Grozi jej do 8 lat więzienia
Chciał odwiedzić groby i bliskich. Od razu trafił do więzienia
Chciał odwiedzić groby i bliskich. Od razu trafił do więzienia
List żelazny. Zapadła decyzja ws. Bartosza G.
List żelazny. Zapadła decyzja ws. Bartosza G.
Kopał kobietę leżącą na ziemi. Brutalny atak w Żyrardowie
Kopał kobietę leżącą na ziemi. Brutalny atak w Żyrardowie
Tragedia o poranku. Nie żyje policjant
Tragedia o poranku. Nie żyje policjant
Łukasz kochał piłkę nożną. Jego 13-letni brat miał zadać mu 40 ciosów
Łukasz kochał piłkę nożną. Jego 13-letni brat miał zadać mu 40 ciosów
Nie żyje 28-latek. Tragedia na A4. Policja ujawnia przyczynę
Nie żyje 28-latek. Tragedia na A4. Policja ujawnia przyczynę
24 lata po śmierci Oli. Zabójca wciąż na wolności
24 lata po śmierci Oli. Zabójca wciąż na wolności