Próbowały otruć koleżankę z pracy. Szokujący proceder w Warszawie

Sprzątaczki pracujące w jednym z warszawskich biurowców próbowały otruć swoją koleżankę. Do picia dawały jej herbatę z toksycznymi chemikaliami. Sprawą zajmuje się policja i prokuratura. Kobiety chciały pozbyć się swojej ofiary z pracy, bo jej nie polubiły. Teraz grozi im długoletnia kara więzienia.

Sprzątaczki chciały otruć koleżankę z pracySprzątaczki chciały otruć koleżankę z pracy
Źródło zdjęć: © Policja
Marcin Lewicki

Małgorzata W. i Elżbieta D. nie polubiły Agnieszki T. Kobiety pracowały razem w biurowcu przy ul. Myśliwieckiej w Warszawie. W. i D. postanowiły pozbyć się T. z pracy. W tym celu wymyśliły plan, aby otruć swoją koleżankę.

Od listopada do grudnia 2024 roku Małgorzata W. dolewała Agnieszce T. toksyczne środki do napojów. 56-latka robiła to systematycznie, powodując obrażenia wewnętrzne u kobiety. 51-letnia ofiara odkryła to, gdy poszła na konsultacje do lekarza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Trująca roślina do złudzenia przypomina rukolę. Sprawdź, jak ją rozpoznać

Sprawą zajęli się policjanci z warszawskiego Śródmieścia. W toku śledztwa okazało się, że o wszystkim wiedziała też 68-letnia Elżbieta D. Kobieta nie poinformowała jednak służb i otruwanej kobiety o procederze. Wręcz mu przyklaskiwała.

Na nagraniu z ukrytej kamery, którą zamontowała ofiara widać, jak Małgorzata W. bierze z półki środki chemiczne i dolewa je do herbaty Agnieszki T. Materiał opublikowali policjanci z Warszawy.

No właśnie stoi herbatka, więc wiesz. Wiesz, o co chodzi no - powiedziała 56-letnia Małgorzata W. w rozmowie z Elżbietą D.

Policjanci z Warszawy informują, że 56-latka usłyszała zarzuty za usiłowanie spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi jej do 20 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące. Z kolei Elżbieta D. jest oskarżona o ukrywanie przestępstwa. Jej grozi kara trzech lat więzienia.

Kobieta nie może uwierzyć w proceder.

Agnieszka T. poszła do lekarza, bo systematycznie zaczęła źle czuć się po pracy. Kobieta była w szoku, gdy dowiedziała się, że trują ją koleżanki z firmy.

Po każdym powrocie z pracy miałam mdłości i bóle głowy. Na początku myślałam, że to stres albo przemęczenie. Nie spodziewałam się, że ktoś mnie truje. Chciały mnie po prostu wykończyć - powiedziała Agnieszka T. w rozmowie z "Faktem".

T. dodaje, że nic nie wskazywało na tego typu zachowanie. Sprawczynie miały dokładnie pozbywać się dowodów,a ich zachowanie nie wzbudzało podejrzeń.

Wybrane dla Ciebie
Cztery psy pogryzły mężczyznę. Nowe informacje o właścicielce
Cztery psy pogryzły mężczyznę. Nowe informacje o właścicielce
"Łowca nastolatek" oskarżony o 65 przestępstw. Sąd wyłączył jawność
"Łowca nastolatek" oskarżony o 65 przestępstw. Sąd wyłączył jawność
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu