Prokuratura wydała komunikat. Jaki jest stan rannego na UW strażnika

W środę na Uniwersytecie Warszawskim doszło do tragicznego ataku, w wyniku którego zginęła pracowniczka uczelni, a strażnik został ranny. W czwartek przed południem prokuratura przekazała informacje na temat stanu poszkodowanego.

Uniwersytet Warszawski, UWUniwersytet Warszawski, UW
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • Atak na UW: 22-letni student prawa zaatakował siekierą pracowniczkę uniwersytetu.
  • Stan strażnika: Ranny strażnik nie jest w stanie zagrożenia życia.
  • Dzień żałoby: Uniwersytet ogłosił dzień wolny od pracy i nauki.

W środę wieczorem na terenie Uniwersytetu Warszawskiego doszło do tragicznego ataku. 22-letni student trzeciego roku prawa zaatakował siekierą 53-letnią pracowniczkę uczelni. Kobieta, która zamykała drzwi do Auditorium Maximum, zmarła na miejscu.

Na pomoc kobiecie ruszył 39-letni strażnik uniwersytecki, który również został zaatakowany przez napastnika. Mężczyzna ma rany cięte obu dłoni oraz głowy. Na miejscu interweniował funkcjonariusz SOP, który ochraniał ministra sprawiedliwości Adama Bodnara przebywającego w tym czasie na uczelni.

Życie rannego strażnika uniwersyteckiego nie jest zagrożone - przekazała w najnowszym komunikacie prokuratura.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WP News wydanie 30.04

Prokuratura Okręgowa przekazała również, że czynności procesowe z podejrzanym o zabójstwo zaplanowano na popołudnie w Prokuraturze Rejonowej Śródmieście-Północ.

Żałoba na Uniwersytecie Warszawskim

W związku z tragedią, czwartek został ogłoszony dniem żałoby na Uniwersytecie Warszawskim. Wszystkie wydarzenia organizowane przez centralę uczelni zostały odwołane, a na budynkach wywieszono czarne flagi. Rektor ogłosił dzień wolny od pracy i nauki.

Samorząd Studentów UW poinformował, że w czwartek o godz. 13 odbędzie się uroczyste upamiętnienie zabitej pracowniczki. Ceremonia odbędzie się przed budynkiem Auditorium Maximum na Kampusie Głównym UW, z udziałem przedstawicieli Kolegium Rektorskiego, Kolegium Dziekańskiego Wydziału Prawa i Administracji oraz Samorządu Studentów.

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany