Rozpoznajesz tę kobietę? Od razu zadzwoń na policję

"Policjanci z Komisariatu Policji Poznań Jeżyce prowadzą postępowanie w sprawie znieważenia na tle narodowościowym oraz naruszenia nietykalności cielesnej" - przekazali poznańscy mundurowi. Jednocześnie udostępniono wizerunek kobiety, która może mieć związek ze sprawą.

Rozpoznajesz tę kobietę? Dzwoń na policjęRozpoznajesz tę kobietę? Dzwoń na policję
Źródło zdjęć: © KMP Poznań
Mateusz Domański

Pilny komunikat poznańskiej policji. Mundurowi ze stolicy Wielkopolski proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości kobiety z opublikowanych zdjęć.

Policjanci z Komisariatu Policji Poznań Jeżyce prowadzą postępowanie w sprawie znieważenia na tle narodowościowym i naruszenia nietykalności cielesnej. Do zdarzenia doszło 25 października 2024r. w sklepie przy ul. Prusa w Poznaniu. Policjanci zabezpieczyli zdjęcia z wizerunkiem kobiety mogącej mieć związek z tą sprawą - czytamy w komunikacie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Piotr Witkowski o serialu "Idź przodem, bracie", współpracy z koordynatorami intymności i pracy za granicą [CAŁY WYWIAD]

Jednocześnie zaapelowano o przekazywanie informacji dotyczących tej kobiety.

Wszystkich, którzy rozpoznają osobę ze zdjęć, bądź mają jakiekolwiek informacje na temat tego zdarzenia, prosimy o kontakt z policjantami z Komisariatu Policji Poznań Jeżyce pod numerem 47 77 122 19 – z osobą prowadzącą sprawę, lub pod czynnym całą dobę numerem 47 77 122 11, powołując się na nr sprawy RSD-1563/24 - podsumowano.

Co grozi za te przewinienia?

W polskim systemie prawnym znieważenie na tle narodowościowym oraz naruszenie nietykalności cielesnej są traktowane jako przestępstwa i podlegają odpowiedzialności karnej.

Zgodnie z art. 257 Kodeksu karnego:

Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Zgodnie z art. 217 § 1 Kodeksu karnego:

Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Poznańska policja poszukuje tej kobiety
Poznańska policja poszukuje tej kobiety © KMP Poznań
Poznańska policja poszukuje tej kobiety
Poznańska policja poszukuje tej kobiety © KMP Poznań
Poznańska policja poszukuje tej kobiety
Poznańska policja poszukuje tej kobiety © KMP Poznań
Poznańska policja poszukuje tej kobiety
Poznańska policja poszukuje tej kobiety © KMP Poznań
Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany