Skandal w kościele. Para poszła na całość. Sprawdzą, czy jest nagranie

W kościele Miłosierdzia Bożego w Dębicy doszło do skandalu. Dwie osoby miały się dopuścić stosunku intymnego i doprowadzić tym samym do profanacji świątyni. Policja potwierdza, że otrzymała zgłoszenie. - Prowadzimy czynności w tej sprawie - mówi o2.pl podkomisarz Jacek Bator.

Dębica. Para dokonała profanacji w kościele. Policja bada sprawęDębica. Para dokonała profanacji w kościele. Policja bada sprawę
Źródło zdjęć: © Getty Images, Google Street View | Google Street View
Rafał Strzelec

Incydent w kościele Miłosierdzia Bożego w Dębicy miał miejsce 30 listopada. Jak relacjonował portal Halo Rzeszów, w godzinach wieczornych dwie osoby miały odbywać stosunek w dolnej części świątyni. - Dzięki czujności osób adorujących Najświętszy Sakrament proceder został przerwany - mówił jakiś czas potem proboszcz parafii ks. Antoni Bielak, cytowany przez lokalny portal.

Sprawa wywołała oburzenie. Według parafian, którzy byli świadkami incydentu, profanacji miała dokonać para nastolatków. Również sam proboszcz zareagował natychmiastowo. Na 15 grudnia zaplanowano mszę "w intencji wynagradzającej za akt profanacji, do jakiego doszło w dolnym kościele". Takie nabożeństwo jest określane mianem mszy ekspiacyjnej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polacy kochają takie atrakcje. Na każdym kroku tłumy i kolejki

Dębica. Profanacja w kościele. Policja szuka sprawców incydentu

Sprawa będzie miała swój dalszy ciąg. Jak potwierdził w rozmowie z o2.pl podkomisarz Jacek Bator, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Dębicy, dwa tygodnie po zdarzeniu do mundurowych trafiło zgłoszenie.

W piątek (13 grudnia) zostało złożone zawiadomienie w tej sprawie. Policjanci z Dębicy prowadzą czynności celem ustalenia tożsamości tych osób. Będziemy przesłuchiwali osoby, które mogą mieć wiedzę na temat tego zdarzenia - mówi nam podkom. Jacek Bator.

Czy jest możliwe, że niemoralny czyn na terenie kościoła został zarejestrowany przez kamerę? Wiadomo, że na terenie parafii jest monitoring.

Jeśli monitoring obejmuje część kościoła, w której doszło do zdarzenia, zostanie on także zabezpieczony - odpowiada rzecznik. - Na razie jest za wcześnie, aby mówić o potencjalnej kwalifikacji czynu. Wszystko zależy od ustaleń policjantów - dodaje podkom. Bator.

Para może odpowiadać za wykroczenie związane z nieobyczajnym wybrykiem, ale zdarzenie może także zostać zakwalifikowane jako obraza uczuć religijnych. Grozi za to kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Cztery psy pogryzły mężczyznę. Nowe informacje o właścicielce
Cztery psy pogryzły mężczyznę. Nowe informacje o właścicielce
"Łowca nastolatek" oskarżony o 65 przestępstw. Sąd wyłączył jawność
"Łowca nastolatek" oskarżony o 65 przestępstw. Sąd wyłączył jawność
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu