Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Domański
Mateusz Domański | 
aktualizacja 

Skazaniec z USA stracony. Oto treść jego ostatniej wiadomości

27

W czwartek, 13 lutego 2025 roku, w więzieniu stanowym Florydy wykonano pierwszą w tym roku egzekucję. James Dennis Ford (64 lat) został stracony za podwójne morderstwo Gregory’ego (25 lat) i Kimberly (26 lat) Malnorych . Do zbrodni doszło w 1997 roku.

Skazaniec z USA stracony. Oto treść jego ostatniej wiadomości
James Ford został stracony. (Getty Images, Police)

Amerykańska agencja informacyjna Associated Press donosi, że egzekucja odbyła się w więzieniu stanowym Florydy w Starke. James Ford, który został skazany na karę śmierci, zmarł o godzinie 18:19, po podaniu śmiertelnego zastrzyku z trzech substancji.

Podczas egzekucji na sali było obecnych około 25 świadków. Skazany nie wypowiedział ani jednego słowa. Jedynym przesłaniem, jakie pozostawił, była kartka z napisem:

Uściski, modlitwa, miłość!!! Niech Bóg was błogosławi

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dramatyczne nagranie z USA. Pociąg staranował pojazd

USA. Skazaniec stracony. Oto co zrobił wcześniej

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Florida Against the Death Penalty (FADP), zanim strażnicy przyszli po Forda, ten uczestniczył w swoim cotygodniowym studium biblii ze współwięźniami z celi.

Ze łzami w oczach, gdy go zabierano, podziękował jednemu ze współwięźniów za to, że przez lata nauczył go tak wiele o słowie Bożym - podano w oświadczeniu FADP.

O godzinie 15:30, na kilka godzin przed egzekucją, Departament Więziennictwa Florydy (DOC) zorganizował konferencję prasową.

Podano na niej, że Ford obudził się o 3:30 rano, a jego ostatni posiłek składał się ze steku, makaronu z serem, smażonej okry, batata, ciasta dyniowego i słodkiej herbaty.

W dniu egzekucji Ford spotkał się z trzema członkami swojej rodziny. Na miejscu byli również przedstawiciele rodzin jego ofiar.

Reakcja rodzin ofiar

Po egzekucji głos zabrały rodziny ofiar Forda. Deidre Parkinson, macocha Kim Malnory, wygłosiła krótkie oświadczenie, w którym podkreśliła, że choć sprawiedliwości stało się zadość, ból po stracie bliskiej osoby nigdy nie zniknie.

Connie Ankey, matka Gregory’ego Malnory’ego, również podzieliła się swoimi emocjami. Podkreśliła, że choć egzekucja Forda nie przywróci jej syna do życia, pozwala jej zamknąć pewien rozdział tej bolesnej historii.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Miała ponad 2 promile. Opiekowała się czwórką dzieci
Znęcała się nad Brajankiem. 19-letnia matka skazana w zawieszeniu
Okradł plebanię w Krakowie. Proboszcza zaniepokoiło zniknięcie kluczy
Groziła nożem ratownikom. Sama ich wezwała
Horror na ulicy w Warszawie. Krwawa bójka i nieprzytomna osoba
Klaudia G. imprezowała, jej dziecko konało. Jest akt oskarżenia
Luigi Mangione oficjalnie oskarżony. Grozi mu kara śmierci
Zamordowali Kacpra. "Powiedział, że Gruzini kradną"
Pobił taksówkarza i uciekł. Wpadł przez pracownice komisariatu
Makabryczne odkrycie w Warszawie. Ze stawu wyłowiono zwłoki
Zbigniewa G. oskarżono o zabójstwo żony. Dzieci nie wierzą w winę ojca
Dokonał kradzieży z włamaniem. Nagranie niesie się po sieci
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić