Śmierć po użyciu paralizatora. Policjanci pozostaną w areszcie
Sąd Okręgowy w Bydgoszczy przedłużył areszt dla dwóch byłych policjantów z Inowrocławia, oskarżonych o przekroczenie uprawnień i znęcanie się nad zatrzymanym, co doprowadziło do jego śmierci. Jak donosi "Gazeta Pomorska", proces rozpocznie się w kwietniu.
Sąd Okręgowy w Bydgoszczy zdecydował o przedłużeniu aresztu dla dwóch byłych policjantów z Inowrocławia do 21 czerwca. Funkcjonariusze są oskarżeni o przekroczenie uprawnień i znęcanie się nad Michałem Sylwestrukiem.
Czytaj także: Agencja Bloomberga ujawnia. Oto żądanie Putina
Do dramatycznych wydarzeń doszło 22 maja 2024 roku na osiedlu Rąbin w Inowrocławiu. Policja została wezwana na interwencję w związku z hałasem wydobywającym się z mieszkania, w którym znajdował się 27-letni Michał Sylwestruk. Mężczyzna był w stanie silnego pobudzenia, a po unieruchomieniu go za pomocą paralizatora elektrycznego, stracił przytomność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłumy pod ziemią. Polska atrakcja przyciąga zagranicznych gości
Policjanci użyli paralizatora. Mężczyzna zmarł
Po użyciu paralizatora policjanci podjęli reanimację i wezwali pogotowie. Mimo wysiłków ratowników, Michał Sylwestruk zmarł w szpitalu. Wydarzenia te stały się przedmiotem śledztwa, które wykazało nadużycie uprawnień przez funkcjonariuszy.
Mł. insp. Monika Chlebicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy w rozmowie z "Gazetą Pomorską" podkreśliła, że nie ma zgody na brutalne działania policji. W wyniku wewnętrznego dochodzenia wszczęto postępowania dyscyplinarne wobec obu policjantów.
Policja wydała oświadczenie, w którym poinformowała o działaniach kontrolnych po śmierci Sylwestruka. Podkreślono, że policjanci mieli różny staż pracy. Jeden z nich pracował rok, drugi miał za sobą pięć lat pracy w policji.
Akt oskarżenia przeciwko byłym funkcjonariuszom trafił do Sądu Rejonowego w Inowrocławiu 3 grudnia 2024 r. Jak informuje "Gazeta Pomorska", pierwsza rozprawa zaplanowana jest na 17 kwietnia 2025 r.