Sprawa Izabeli Zabłockiej. Trzy zarzuty dla 39-latki

Napłynęły kolejne informacje na temat śledztwa dotyczącego sprawy sprzed 15 lat, kiedy to Izabela Zabłocka nagle zniknęła i przestała kontaktować się z rodziną. Teraz 39-letnia Anna P. usłyszała trzy zarzuty - informują brytyjskie służby.

Kolejne doniesienia ws. Izabeli Zabłockiej.Kolejne doniesienia ws. Izabeli Zabłockiej.
Źródło zdjęć: © Facebook, Getty Images
Mateusz Domański

Izabela Zabłocka wyjechała z Polski do Wielkiej Brytanii w 2009 roku. W sierpniu 2010 roku przestała kontaktować się z rodziną. Miała wówczas 30 lat. Od tego momentu nikt jej nie widział.

Dwa tygodnie temu wszczęto dochodzenie w sprawie morderstwa, a szczątki ludzkie, prawdopodobnie należące do Izabeli, znaleziono w ogrodzie nieruchomości przy Princes Street w Normanton - podano na facebookowym profilu Derbyshire Constabulary.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wyleciał z zakrętu. Moment uderzenia w budynek nagrała kamera

Służby informują też, że dotychczas w ramach śledztwa aresztowano pięć osób. Jedna z nich usłyszała trzy zarzuty.

Anna P., 39 lat, z Boyer Street w Derby, została oskarżona o morderstwo, uniemożliwianie zgodnego z prawem pochówku oraz utrudnianie działania wymiaru sprawiedliwości. Pozostaje ona w areszcie policyjnym i zostanie doprowadzona do sądu w Southern Derbyshire Magistrates’ Court w piątek (6 czerwca) - zapowiedziano.

Przekazano ponadto, że "dwie inne kobiety w wieku 39 i 43 lat oraz dwóch mężczyzn w wieku 41 i 48 lat zostało aresztowanych pod zarzutem morderstwa i został na nich nałożony policyjny środek zapobiegawczy do czasu przeprowadzenia dalszego dochodzenia".

Przełom po 15 latach

Śledztwo ruszyło na nowo dzięki determinacji córki Izabeli, Kasi, która miała 9 lat, gdy jej matka zaginęła. W maju 2025 roku, po latach bezowocnych prób uzyskania odpowiedzi, Kasia skontaktowała się z policją w hrabstwie Derbyshire.

Okazało się, że brytyjskie służby nie były wcześniej poinformowane o zaginięciu Izabeli - mimo że rodzina zgłosiła sprawę polskiej policji w 2010 roku. To zgłoszenie doprowadziło do wznowienia śledztwa i makabrycznego odkrycia.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany