Brytyjskie media opisują kolejną wstrząsającą sytuację z Wielkiej Brytanii z udziałem przedstawiciela służb mundurowych. Pisano już o gwałcie brytyjskich żołnierzy na pijanej koleżance z armii, czy o strażniczce więziennej, która uprawiała seks z osadzonym, a nagranie z tego zdarzenia trafiło do sieci. Tym razem dziennik "The Sun" powołując się na "Liverpool Echo" informuje o procesie 39-letniego strażaka, który współżył z osobą nieletnią.
Scott Cameron, strażak z Crosby w hrabstwie Merseyside, został oskarżony o wykorzystywanie seksualne nastolatki, którą poznał na dniu otwartym szkoły, gdy miała 13 lat. Według oskarżenia, Cameron miał prosić dziewczynę o nagie zdjęcia, a następnie spotkać się z nią w lesie.
Cameron posłużył się podstępem. Jego kolega występował w szkole zachęcając do wstąpienia w szeregi straży pożarnej. Zrobił wrażenie na 13-latce i jej koleżankach, które zostawiły mu miły list w remizie. 39-latek wykorzystał to i podał się w kontakcie z dziewczynką za kolegę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prokurator Steven Ball przedstawił dowody, że Cameron, ojciec dwójki dzieci, zdobył numer telefonu dziewczyny i zaczął się z nią kontaktować, udając innego strażaka. Po pewnym czasie zaczął żądać od niej nagich zdjęć. Gdy je otrzymał, chciał więcej. Oferował nawet pieniądze, przekonywał, że udostępni otrzymane wcześniej zdjęcia w internecie.
Cameron został aresztowany po zgłoszeniu sprawy na policję. Początkowo zaprzeczał oskarżeniom, twierdząc, że dziewczyna przekonywała, że jest uczennicą szkoły średniej. Finalnie przyznał się do stosunku w jego aucie. Mówił, iż myślał, że dziewczyna ma 16 lat. Proces trwa w Sądzie Koronnym w Liverpoolu, a Cameron zaprzecza 11 zarzutom o przestępstwa seksualne.
To nie było jednorazowe czy przypadkowe spotkanie, gdzie można by popełnić błąd. To historia mężczyzny, który świadomie wykorzystywał swoje doświadczenie, by manipulować 13 lub 14-latką. Dziewczynę, która stała się obiektem jego zainteresowania - mówił prokurator Steven Ball, którego cytuje "The Sun".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.