Tragedia na Podkarpaciu. Odkryli zwłoki. Cztery osoby w szpitalu

Dramatyczne odkrycie na Podkarpaciu. W samochodzie w miejscowości Ulucz (powiat brzozowski) znaleziono zwłoki mężczyzny. W aucie znajdowała się też bardzo niebezpieczna substancja - cyjanowodór - podało Radio Rzeszów. - W tej sprawie w dniu dzisiejszym (2 kwietnia) wszczęto postępowanie w kierunku art. 155 Kodeksu Karnego, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci - przekazał serwisowi o2.pl prokurator Paweł Marcinkowski z Prokuratury Rejonowej w Brzozowie.

Tragedia na Podkarpaciu.Tragedia na Podkarpaciu.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Mateusz Domański

Radio Rzeszów poinformowało, że w samochodzie znajdującym się w lesie w miejscowości Ulucz na Podkarpaciu znaleziono martwego mężczyznę.

Dyżurny stanowiska kierowania Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Rzeszowie przekazał rozgłośni, że w aucie była też bardzo niebezpieczna substancja - cyjanowodór, co potwierdziła specjalistyczna grupa ratownictwa chemicznego Leżajsk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Greckie kurorty pod wodą. Potężne skutki ulewy na Cykladach

Cyjanowodór to bezbarwny gaz o zapachu gorzkich migdałów. Działa błyskawicznie. Jest jednym z najbardziej trujących związków chemicznych. Już niewielka dawka cyjanowodoru może zabić.

W związku z kontaktem z tą substancją, cztery osoby zostały przetransportowane do szpitala.

Tragedia na Podkarpaciu. Ciało zabezpieczono

Informację o tragicznym zdarzeniu Radio Rzeszów podało 1 kwietnia. Przekazano jednocześnie, że policjanci sygnał w tej sprawie dostali przed godz. 10:00.

Na miejscu policjanci wykonali - pod nadzorem prokuratora - czynności procesowe. Zabezpieczyli samochód i wszelkie ślady. Ciało mężczyzny zabezpieczono do dalszych badań sekcyjnych - przekazał radiu asp. Tomasz Hałka, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Brzozowie.

Prokuratura wszczęła postępowanie

Sprawą zajmuje się prokurator Prokuratura Rejonowa w Brzozowie.

Nie mogę powiedzieć zbyt wiele w tej sprawie ze względu na tajemnicę postępowania. Mogę tylko potwierdzić, że w dniu 1 kwietnia br. około godz. 11:40 odnaleziono samochód w miejscowości Ulucz. Wewnątrz pojazdu znajdowały się zwłoki mężczyzny. W tej sprawie w dniu dzisiejszym (2 kwietnia) wszczęto postępowanie w kierunku art. 155 Kodeksu karnego, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci. Wykonywane są czynności procesowe - poinformował w rozmowie z o2.pl prokurator Paweł Marcinkowski.

Pytany o obecność niebezpiecznej substancji w aucie, odpowiedział: "nie mogę ani potwierdzić, ani zaprzeczyć". - Jest to objęte tajemnicą postępowania - dodał.

Przekazał też, że "nie ma żadnej wiedzy" odnośnie do osób, które - według wcześniejszych doniesień - miały być hospitalizowane.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany