Tragedia na Uniwersytecie Warszawskim. Sąsiedzi Mieszka R. są w szoku

22-letni Mieszko R., student prawa, został oskarżony o brutalne morderstwo Małgorzaty D. na Uniwersytecie Warszawskim. Sąsiedzi z Gdyni są w szoku. - Mieszkaliśmy z przyszłym mordercą pod jednym dachem - mówią z niedowierzaniem dla "Super Expressu".

.Tragedia na Uniwersytecie Warszawskim. Sąsiedzi Mieszka R. są w szoku. "To był kujonek"
Źródło zdjęć: © Facebook, PAP
Jakub Artych

W środę na terenie Uniwersytetu Warszawskiego doszło do wstrząsających wydarzeń. 22-letni student prawa, Mieszko R., zaatakował siekierą 53-letnią portierkę, która zamykała drzwi do Audytorium Maximum. Kobieta zginęła na miejscu w wyniku odniesionych obrażeń. Ciężko zraniony został również pracownik Straży UW, który stanął w obronie kobiety.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Obejmują one zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, usiłowanie zabójstwa oraz znieważenie zwłok. Za te czyny grozi mu kara od 15 lat więzienia do dożywocia.

Sąsiedzi z Gdyni, gdzie mieszkała rodzina Mieszka, są w szoku. - Mieszkamy tu ponad cztery lata. Ale żeby z przyszłym mordercą pod jednym dachem? Tego się nie spodziewaliśmy z żoną. W naszej klatce jest najwięcej mieszkań, bo jest najwyższa -mówią z niedowierzaniem dla "Super Expressu".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chłopcy mieli zielone światło. Kobieta się nie zatrzymała

Mieszko był postrzegany jako cichy i spokojny młody człowiek, który od najmłodszych lat przejawiał wybitne zdolności. Nic nie wskazywało na to, że będzie zdolny do tak drastycznych zachowań.

Mieszko R. uczęszczał do prestiżowego III Liceum Ogólnokształcącego Marynarki Wojennej RP w Gdyni, znanego jako "gdyńska Trójka".

Był wzorowym uczniem, co otworzyło mu drzwi na Wydział Prawa Uniwersytetu Warszawskiego. Wydawało się, że jeśli nie zboczy z wybranej trasy, to zdecydowanie czeka go świetlana przyszłość. Po takich studiach mógłby zostać sędzią, adwokatem, czy nawet prokuratorem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chłopcy mieli zielone światło. Kobieta się nie zatrzymała

Chłopak mi tu przemknął kiedyś w garażu. Spokojny, przygarbiony. Taki mól książkowy. Dłuższe włosy, kujonek - dodaje jeden z mieszkańców.

Jednak 7 maja 2025 roku, zamiast kontynuować obiecującą przyszłość, Mieszko - jak wynika z ustaleń - spakował do plecaka siekierę, dwa noże i pałkę teleskopową, po czym miał zamordować Małgorzatę D.

Prokuratorzy wciąż próbują ustalić motywy działania Mieszka. - Po tym, co przeczytaliśmy, mogę stwierdzić jedynie, że rozum tego nie pojmuje i umysł się mąci -powiedział prokurator Piotr Antoni Skiba z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Zamieszanie wokół zbrodni na UW. Adwokat zabrał głos

Adwokat Mieszka R., podejrzanego o dokonanie zbrodni na Uniwersytecie Warszawskim, poinformował, że jego klient nie przyznaje się do winy, a złożył jedynie oświadczenie dotyczące stanu zdrowia.


Według mecenasa odmówiono uwzględnienia wniosku o przesłuchanie mężczyzny z udziałem biegłego psychiatry oraz psychologa.

Nie przyznał się do winy. Protestuję przeciwko komunikatom prokuratury, w których niezgodnie z prawdą poinformowano, że zarzuty zostały postawione, a mój klient przyznał się do winy. To nie miało miejsca - przekazał w rozmowie z WP mec. Maciej Zaborowski, obrońca 22-letniego studenta UW.

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany