Tragedia pod Opatowem. Nie żyje 16-latek. Kierowca był pijany

W sobotnią noc doszło do tragicznego wypadku pod Opatowem, w którym zginął 16-letni chłopak. Kierowca nissana, mający ponad 1,5 promila alkoholu, stracił panowanie nad pojazdem.

Tragedia. Nie żyje 16-latekTragedia. Nie żyje 16-latek
Źródło zdjęć: © Policja

Do wypadku doszło 14 grudnia po godzinie 23 na nieoddanym jeszcze odcinku obwodnicy w Czernikowie Opatowskim. 20-letni kierowca nissana stracił kontrolę nad samochodem, który zjechał z drogi i dachował.

Na miejscu zginął 16-letni pasażer. Dwie pasażerki, w wieku 16 i 17 lat, zostały przewiezione do szpitala.

Jak informuje "Echo Dnia Świętokrzyskie", badanie wykazało, że kierowca miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Po badaniach w szpitalu, jego stan pozwalał na zatrzymanie przez policję.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polacy o rządzie Tuska. Nie brakowało mocnych słów

Komisarz Damian Janus z zespołu prasowego komendanta wojewódzkiego policji w Kielcach wyjaśnił, jak doszło do wypadku.

20-letni kierowca nissana stracił panowanie nad samochodem, auto zjechało z drogi, wpadło do rowu, tu dachowało - przekazał w rozmowie z "Echem Dnia".

Tragedia pod Opatowem. Policja prowadzi śledztwo

Policja prowadzi śledztwo w sprawie wypadku. Okoliczności zdarzenia są badane, a kierowca nissana został zatrzymany.

Wypadek ten jest kolejnym przykładem na to, jak niebezpieczne jest prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Policja apeluje o rozwagę i przestrzeganie przepisów drogowych, aby uniknąć podobnych tragedii w przyszłości.

Wybrane dla Ciebie
Cztery psy pogryzły mężczyznę. Nowe informacje o właścicielce
Cztery psy pogryzły mężczyznę. Nowe informacje o właścicielce
"Łowca nastolatek" oskarżony o 65 przestępstw. Sąd wyłączył jawność
"Łowca nastolatek" oskarżony o 65 przestępstw. Sąd wyłączył jawność
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu