Ucieczka podejrzanego. Zarzuty dla kolejnych funkcjonariuszy więziennych

Prokuratura oskarżyła dwóch funkcjonariuszy Służby Więziennej z Zamościa o niedopełnienie obowiązków po ucieczce Bartłomieja B. ze szpitala. Nie sprawdzili obecności podejrzanego, co opóźniło poszukiwania.

Ucieczka podejrzanego. Zarzuty dla kolejnych funkcjonariuszy więziennychZatrzymanie Bartłomieja B.
Źródło zdjęć: © Policja
oprac.  AWWA
1

Prokuratura Okręgowa w Zamościu przedstawiła zarzuty dwóm funkcjonariuszom Służby Więziennej w związku z ucieczką Bartłomieja B. ze szpitala. Jak ustalono, po przejęciu służby konwojowej nie upewnili się, czy podejrzany przebywa w sali, co opóźniło rozpoczęcie poszukiwań.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu, Rafał Kawalec, poinformował, że funkcjonariusze nie utrzymywali stałego kontaktu wzrokowego z Bartłomiejem B., co uniemożliwiło szybkie zaalarmowanie dowódcy zakładu karnego i policji o jego ucieczce. W efekcie akcja poszukiwawcza rozpoczęła się z półgodzinnym opóźnieniem.

Obaj funkcjonariusze nie przyznali się do winy. Tylko jeden z nich złożył wyjaśnienia. Za niedopełnienie obowiązków grozi im do 3 lat więzienia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tusk skrytykował koalicjantów. Poseł Polski 2050 odpowiada

Wcześniej zarzuty usłyszeli dwaj inni funkcjonariusze z zakładu karnego w Zamościu, którzy spali podczas ucieczki Bartłomieja B. ze szpitala psychiatrycznego. Zostali zawieszeni w czynnościach służbowych.

Poszukiwania Bartłomieja B. trwały 10 dni

W lipcu br. w Zagumnie (gmina Biłgoraj) znaleziono zwłoki 45-latka i nieprzytomnego 65-latka z obrażeniami głowy. Bartłomiej B. przyznał się do ataku na obu mężczyzn, tłumacząc go konfliktem z ofiarami, którymi okazali się jego starszy brat i ojciec.

Po zatrzymaniu sąd wydał zgodę na tymczasowy areszt Bartłomieja B., a następnie skierował na obserwację sądowo-psychiatryczną do szpitala w Radecznicy, skąd uciekł w nocy z 6 na 7 października.

Po 10 dniach poszukiwań policja schwytała go w pustostanie w Żarnowej (Podkarpackie). Policja poinformowała, że mężczyzna planował przekroczenie granicy polsko-słowackiej, a później kontynuować ucieczkę na południe Europy. Bartłomiej B. przebywa obecnie w areszcie w Radomiu. Za podwójne zabójstwo mężczyźnie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Wybrane dla Ciebie

Pożar altany. Tragiczne odkrycie w zgliszczach
Pożar altany. Tragiczne odkrycie w zgliszczach
Zwłoki w tramwaju. Tragiczne informacje z Warszawy
Zwłoki w tramwaju. Tragiczne informacje z Warszawy
Mieli biegać "chłopacy z nożami". Policja bada sprawę
Mieli biegać "chłopacy z nożami". Policja bada sprawę
Horror w Niemczech. Dźgał na oślep. Oto co było w plecaku agresora
Horror w Niemczech. Dźgał na oślep. Oto co było w plecaku agresora
Afera w więzieniu. Strażnicy współpracowali z osadzonymi
Afera w więzieniu. Strażnicy współpracowali z osadzonymi
Mieli zgwałcić dwie nastolatki. Sąd w Częstochowie podjął decyzję
Mieli zgwałcić dwie nastolatki. Sąd w Częstochowie podjął decyzję
Ujawniono listy miłosne. Strażniczka więzienna miała romans z osadzonym
Ujawniono listy miłosne. Strażniczka więzienna miała romans z osadzonym
Polak zabity po fałszywych oskarżeniach. Prokuratorka z Meksyku komentuje
Polak zabity po fałszywych oskarżeniach. Prokuratorka z Meksyku komentuje
Zaskakujący ruch matki Bartosza G. Skąd taka decyzja?
Zaskakujący ruch matki Bartosza G. Skąd taka decyzja?
Tragedia na wieczorze kawalerskim w Pradze. Śmierć ojca trójki dzieci
Tragedia na wieczorze kawalerskim w Pradze. Śmierć ojca trójki dzieci
Chciał złożyć skargę, ranił policjanta. Atak nożownika w Berlinie
Chciał złożyć skargę, ranił policjanta. Atak nożownika w Berlinie
W wypadku zginęła 19-latka w ciąży. Dwaj kierowcy stanęli przed sądem
W wypadku zginęła 19-latka w ciąży. Dwaj kierowcy stanęli przed sądem